<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/bruk-bet-termalica-sandecja-nowy-sacz,5069" target="_blank">Zapraszamy na relację na żywo z meczu Bruk-Bet Termalica - Sandecja Nowy Sącz!</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/bruk-bet-termalica-sandecja-nowy-sacz,id,5069" target="_blank">Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych</a> Sandecja ostatnie ligowe zwycięstwo odniosła 20 września, pokonując właśnie Bruk-Bet 1-0. Potem w kolejnych 14 spotkaniach sądeczanie nie potrafili wywalczyć kompletu punktów. Mimo tej kiepskiej serii beniaminek ani razu nie wylądował w strefie spadkowej. Obecnie "biało-czarni" zajmują 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów. To jeden więcej niż przedostatni Bruk-Bet. "Najważniejsze, żeby nie było nas w strefie spadkowej po ostatniej kolejce" - uważa Moskal i dodaje: "W sobotę czeka nas bardzo ważne spotkanie, bo rywale też walczą o utrzymanie. Mecz odbędzie się na ich stadionie, ale będziemy się czuli, jak u siebie, bo przecież tam rozgrywamy swoje pojedynki w roli gospodarza". Zapewnił, że Sandecja jedzie do Niecieczy, aby wygrać i tego oczekuje od zespołu. "Punkty są nam bardzo potrzebne. Nasz ostatni mecz z Koroną, który zremisowaliśmy 3-3, pokazał, że potrafimy strzelać gole. Teraz dobrze byłoby zagrać na "zero z tyłu", gdyż w dwóch tegorocznych spotkaniach straciliśmy aż siedem bramek" - zaznaczył. Bruk-Bet zaczął rundę w fatalnym stylu, przegrywając dwa mecze po 0-3 - z Koroną i Górnikiem Zabrze, co doprowadziło do zmiany trenera - Macieja Bartoszka zastąpił Jacek Zieliński. "Takie zmiany sprawiają, że przeważnie zespół wydobywa się z siebie jakieś dodatkowe rezerwy, choć nie sądzę, aby trener Zieliński w kilka dni dokonał jakiś istotnych zmian. Bruk-Bet dysponuje szeroką i wyrównaną kadrą. Trudno wskazać zdecydowanego faworyta" - analizował Moskal. W Sandecji wciąż pracują nad wzmocnieniem zespołu, choć czasu do zamknięcia okna transferowego zostało coraz mniej. W sobotnim sparingu z Puszczą Niepołomice (2-2) testowany był ukraiński pomocnik Redwan Memeszew. "Nie zdecydowaliśmy się go jednak zakontraktować. Nie był lepszy od naszych zawodników, więc nie było sensu się w to pakować" - poinformował Moskal. Sytuacja kadrowa zespołu uległa poprawie. Po kontuzjach do treningów wrócili: Jakub Bartosz, Bartłomiej Dudzic i Bartłomiej Kasprzak. Coraz bliżej załapania się do kadry meczowej jest Alexandru Benga. Rumuński stoper przeszedł do Sandecji z Juvenstusu Bukareszt pod koniec stycznia, miał jednak duże zaległości treningowe i musiał przejść indywidualny cykl przygotowawczy. W spotkaniu z Bruk-Betem nie będzie mógł natomiast zagrać lewy obrońca Patrik Mraz, którego czeka pauza za kartki. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>