Ruch Chorzów po dwóch sezonach w III lidze wrócił na szczebel centralny rozgrywek PZPN. W piątek rozegra pierwszy mecz w roli beniaminka eWinner 2. Ligi, a rywalem będzie Pogoń Siedlce, która w poprzedni sezon zakończyła na 13. miejscu. Ruch Chorzów: gol debiutanta Na mecz przyszło około 4500 kibiców. Niektórzy to spotkanie traktowali jako rewanż za bodaj największe upokorzenie Ruchu w jego 101-letniej historii. W kwietniu 2018 roku Ruch w rozgrywkach II ligi przegrał u siebie z Pogonią Siedlce aż 0-6 (dwa gole zdobył wtedy Przemysław Płacheta, uczestnik ostatniego Euro, dziś Norwich). W pierwszym meczu w drużynie prowadzonej przez nowego trenera Jarosława Skrobacza pojawiło się trzech zawodników, którzy latem przyszli do Ruchu - Przemysław Szkatuła, Daniel Szczepan i Filip Nawrocki. Właśnie ten pierwszy po kwadransie zdobył pierwszego gola e sezonie po centrze z prawej strony. Pogoń Siedlce wyrównuje Po przerwie w barwach gości wyszedł na boisko Eduards Visnakovs. Łotysz grał kiedyś na Cichej i jest dobrze tu wspominany. Kwadrans przed końcem goście wyrównali: z bliska bramkę głową strzelił Wiktor Preuss.Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 1-1 (1-0) Bramki: 1-0 Szkatuła (19.), 1-1 Preuss (76.)