Ekstraklasa. Wyniki, tabele i statystyki - kliknij tutaj! Stołeczny klub po zwycięstwie z Piastem Gliwice (4-0) w niedzielę jest o krok od zdobycia mistrzostwa Polski. Działacze Legii już teraz myślą o letnich wzmocnieniach, a jednym z priorytetów jest dla nich sprowadzenie nowego napastnika. Drużyna będzie potrzebowała nowego snajpera, bo z klubem pożegna się Marek Saganowski, a w stolicy liczą się także z odejściem Nemanji Nikolicia, który miał poważne oferty już w zimie. Legia chce się zabezpieczyć i jest zainteresowana sprowadzeniem Mariusza Stępińskiego. Napastnik Ruchu w obecnym sezonie rozegrał 32 mecze w Ekstraklasie i strzelił 15 goli. Jest uważany za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy polskiej ligi i został już nawet dostrzeżony przez selekcjonera Adama Nawałkę. Stępiński dostał od władz Ruchu zgodę na transfer, o ile oferta będzie zadowalająca (mówi się o kwocie rzędu miliona euro). Chociaż Legia nie jest jedynym klubem zainteresowanym pozyskaniem piłkarza, to niewykluczone, że stołeczna drużyna będzie na premiowanej pozycji. Legia w ostatnich latach oddaje bowiem za darmo zawodników do Ruchu, gwarantując "Niebieskim" możliwość wykupu. Na tej zasadzie do śląskiego klubu trafili już Kamil Mazek, Łukasz Moneta i Mateusz Cichocki.