Sam zawodnik nie chciał o tym mówić. - Z trenerem Zającem porozmawialiśmy tylko chwilę, wymieniliśmy kilka uwag. To była normalna rozmowa - powiedział przed kamerą Interii młody piłkarz. Stępiński od jakiegoś czasu jest jednak w dobrej formie. W tej chwili to najskuteczniejszy Polak w Ekstraklasie. Ma na koncie siedem trafień, a to więcej od uznanych nazwisk, jak np. Paweł Brożek czy Marcin Robak.Nic więc dziwnego, że sztab szkoleniowy zwrócił na niego uwagę. Być może jest jeszcze zbyt wcześnie, by Stępiński wystąpił w reprezentacji Polski, ale warto mieć go na oku. To piłkarz, który ma dopiero 20 lat, ale już zebrał duże doświadczenie. Zresztą, cały czas to robi.- Walka w piątkowym meczu z Arkadiuszem Głowackim to nowe doświadczenie. Trudno z nim rywalizować, bo on waży 100 kg, a ja 78. Próbowałem nadrabiać sprytem - przekonuje zawodnik.