Według informacji Interii Władysław Koczerhin zostanie nowym piłkarzem Rakowa Częstochowa! Ukraiński pomocnik, który w tym sezonie znakomicie spisywał się w barwach Zorii Ługańsk, jeszcze w tym tygodniu ma trafić do drużyny Marka Papszuna na zasadzie tymczasowego wypożyczenia. Jednocześnie 25-latek ma podpisać nowy kontrakt, który wejdzie w życie od 1 lipca. Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie to wielkie wzmocnienie wicelidera Ekstraklasy. Koczerhin ma zostać piłkarzem Rakowa Jak ustaliliśmy, Ukrainiec przebywa już w Częstochowie. W środę ma się spotkać z dyrektorem sportowym Rakowa Robertem Grafem, który we wtorek przebywał za granicą. Po ustaleniu ostatnich szczegółów, Koczerhin ma podpisać z Rakowem obowiązujący od 1 lipca kontrakt. Będzie to możliwe, bo jego umowa z Zorią wygasa z końcem czerwca. Według naszych ustaleń, w kontrakcie wycenianego na 2 mln euro zawodnika nie znajdzie się klauzula odstępnego. 25-latek do Rakowa trafi jednak już teraz. Będzie to możliwe dzięki specjalnym przepisom wprowadzonym przez FIFA, dzięki którym piłkarze z ligi ukraińskiej mogą zamrażać swoje kontrakty do 30 czerwca. W Ekstraklasie Koczerhin powinien zadebiutować po przerwie reprezentacyjnej. Legia też chciała Ukraińca Raków to nie jedyny polski klub, który chciał pozyskać Koczerhina. Zawodnikiem interesowała się między innymi Wisłą Kraków. W lutym z piłkarzem negocjowała także Legia Warszawa, która widziała go w swoich szeregach. Zanim jednak pomocnik doszedł do porozumienia z działaczami mistrza Polski, ci sprowadzili z Ukrainy innego zawodnika, Słoweńca Benjamina Verbicia z Dynamo Kijów. Tym samym zmniejszyły się finansowe możliwości legionistów, którzy musieli "zamrozić" negocjacje z Koczerhinem. Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście! W tym samym czasie w kontakcie z menadżerem zawodnika pozostawał Raków. Częstochowianie negocjowali pozyskanie Ukraińca od stycznia, będąc najbardziej zdeterminowanym klubem. Nie tylko byli w stanie przekonać zawodnika ofertą finansową, ale także poziomem sportowym klubu. I dziś to właśnie Raków jest o krok od sprowadzenia Ukraińca. Koczerhin w Częstochowie ma występować na pozycji numer 10, chociaż w Zorii był przede wszystkim prawym pomocnikiem. W tym sezonie w 14 meczach zanotował pięć bramek i trzy asysty. W poprzednim w 33 meczach zgromadził dziewięć bramek i cztery asysty. Piłkarz ma na koncie także jeden występ w seniorskiej reprezentacji Ukrainy. Sebastian Staszewski, Interia