Raków Częstochowa został po raz pierwszy w historii mistrzem Polski. Tytuł daje przepustkę do gry o piłkarski raj, jak nazywana jest Liga Mistrzów. "Medaliki" walką o nią muszą rozpocząć już od pierwszej rundy. Droga do fazy grupowej jest więc długa i trudna, obejmuje cztery dwumecze eliminacyjne. Nawet jeśli częstochowianom powinie się noga, wciąż będą mogli starać się o awans do Ligi Europy lub Ligi Konferencji Europy. Raków może stracić gwiazdę tuż przed startem gry o Ligę Mistrzów. Zarobiłby ogromne pieniądze Na razie jednak pod Jasną Górą cel jest jasny - zajść jak najdalej w walce o Ligę Mistrzów. Raków jest aktywny na rynku transferowym, pozyskuje jakościowych piłkarzy, ale pozbywa się również tych, którzy nie są już potrzebni. Niestety z powodu kontuzji z gry na długie miesiące wyłączony jest lider zespołu Ivi Lopez. Raków Częstochowa ma kolejnego sponsora Równolegle z działalnością na polu sportowym, Raków nie próżnuje też, jeśli chodzi o biznesową stronę funkcjonowania klubu piłkarskiego. Na początku lipca "Medaliki" ogłosiły pozyskanie sponsora strategicznego. Została nim firma zondacrypto, międzynarodowa platforma do inwestowania w aktywa cyfrowe. Jej logotyp pojawi się na przodzie koszulek meczowych. A skoro już o trykotach mowa, warto przypomnieć, że mistrzowie Polski wymienili także partnera technicznego. W rozpoczynającym się sezonie graczy Rakowa ubierać będzie adidas, a nie - jak do tej pory - 4F. Koszmar Rakowa przed walką o Ligę Mistrzów. Kolejne nieszczęście Teraz Raków przekazał swoim kibicom kolejne wieści. Klub porozumiał się z firmą STS, która została sponsorem, a jednocześnie oficjalnym bukmacherem mistrza Polski. Kontrakt został zawarty na rok z opcją przedłużenia. Jak czytamy w komunikacie, logo pojawi się na bandach LED stadionu, ściankach sponsorskich, a także w przestrzeni wirtualnej. Jakub Żelepień, Interia