Tomas Petrasek dołączył do Rakowa Częstochowa latem 2016 roku - wówczas "Medaliki" grały w drugiej lidze i nic nie zapowiadało sukcesu, jaki osiągną w przyszłości. Czeski obrońca już wtedy był częścią zespołu Marka Papszuna, który również zaczynał swoją przygodę z tym klubem. Tomas Petrasek w Rakowie Częstochowa przeżył awans do 1. Ligi, a następnie do Ekstraklasy. Swoją długą przygodę z tym klubem spuentował zdobyciem mistrzostwa Polski jako kapitan zespołu. Teraz "Medaliki" oficjalnie pożegnały czeskiego obrońcę za pośrednictwem swojej strony internetowej oraz mediów społecznościowych. Czytaj również: Mołdawscy kibice w koszulkach Rakowa. "Czekamy na cud" Raków Częstochowa ze smutkiem żegna swojego kapitana, Tomasa Petraska - "Peti", dziękujemy za wszystko! Życzymy Ci powodzenia w dalszej karierze i będziemy trzymać kciuki, gdy będziesz podbijał świat! Już zawsze będziesz naszym Rakowiakiem! - napisano w oficjalnym pożegnaniu. Klub z Częstochowy planuje zorganizować jeszcze oficjalne podziękowanie Tomasowi Petraskowi, który tak długo bronił jego barw. - Oficjalne podziękowanie Tomasowi nastąpi podczas jednego z domowych meczów rundy jesiennej, kiedy będzie możliwe wspólne zgranie terminów - informuje Raków Częstochowa. Tomas Petrasek w barwach Rakowa Częstochowa wystąpił łącznie w 171 spotkaniach. Zdobył w nich 34 gole, co jak na środkowego obrońcę jest bardzo dobrym wynikiem. Z klubem tym zdobył mistrzostwo kraju, Puchar i Superpuchar Polski. Czytaj również: Raków Częstochowa z wielkim szczęściem w losowaniu. Mogło być źle, nie było