Karabach od początku był uważany za zdecydowanego faworyta w starciu z rywalem z Gibraltaru. Mimo tego regularny uczestnik europejskich pucharów na wyjeździe miał spore problemy, zwyciężając zaledwie 2-1. W rewanżu Karabach nie zostawił jednak wątpliwości, komu należy się awans do kolejnej rundy. Już przed przerwą Azerowie praktycznie zapewnili sobie awans, prowadząc 2-0. Bramki zdobywali Abdellah Zoubir oraz Bahlul Mustafazada. Po przerwie dwa kolejne gole dorzucili Redon Xhixha oraz Marko Janković. Ostatecznie rewanżowe spotkanie zakończyło się rezultatem 4-0 dla Karabachu. Gigantyczna plama do zmazania. PZPN podał ceny za mecz z Mołdawią Karabach postrachem polskich drużyn Dotychczas Karabach był zdecydowanym pogromcą polskich klubów w europejskich pucharach. Nasze zespoły czterokrotnie "wpadały" na ten azerski zespół i za każdym razem przegrywały rywalizację. W ten sposób Karabach wyeliminował już z europejskich pucharów Wisłę Kraków (2010 rok), Piasta Gliwice (2013), Legię Warszawa (2020) oraz Lecha Poznań (2022). Pierwsze spotkanie pomiędzy Rakowem a Karabachem zostanie rozegrane 26 lipca w Częstochowie. Rewanż odbędzie się 1 lub 2 sierpnia.