Raków Częstochowa ma za sobą nieudaną kampanię w Lidze Europy - mistrzowie Polski przegrali cztery z sześciu spotkań grupowych, a ostatnią porażką z Atalantą przekreślili swoje szanse na występy w Lidze Konferencji. Podopiecznym Dawida Szwargi pozostaje więc już tylko rywalizacja na krajowym podwórku, gdzie po rundzie jesiennej plasują się na czwartym miejscu, z dziewięcioma punktami straty do liderującego Śląska Wrocław. I jednym zaległym spotkaniem. "Medaliki" do walki o punkty w Ekstraklasie wrócą 11 lutego meczem z Wartą Poznań. Niewykluczone, że Szwarga będzie miał wtedy do dyspozycji kilku nowych zawodników, bo mistrzowie kraju najwyraźniej nie zamierzają próżnować podczas zimowego okienka transferowego. Już w pierwszej połowie grudniu ogłoszono, że szeregi Rakowa zasili bramkarz Muhamed Sahinović. Raków Częstochowa szykuje kolejne wzmocnienia. Na celowniku 19-letni Niemiec Teraz, jak donosi Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, obrońcy tytułu są blisko zakontraktowania kolejnego piłkarza. Mowa o Nnamdim Collinsie, który jest związany z Eintrachtem Frankfurt. 19-letni defensor obecnie występuje w rezerwach tego zespołu, a na swoim koncie ma również występy w reprezentacji Niemiec do lat 20. Wystąpił m.in. we wrześniowym, zremisowanym meczu z reprezentacją Polski. Czołowy bramkarz wyjedzie z Ekstraklasy? Dolarowa oferta na stole Collins miałby dołączyć do Rakowa na zasadzie wypożyczenia na półtora sezonu z możliwością pierwokupu. Z informacji Włodarczyka wynika, że Eintracht jest zainteresowany takim rozwiązaniem, a dołączenie 19-latka do Rakowa jest już "bliskie realizacji". Nnamdi Collins urodził się w Düsseldorfie i to w tym mieście stawiał pierwsze piłkarskie kroki, szkoląc się w akademii miejscowej Fortuny. W 2016 roku dołączył do młodzieżowej drużyny Borussii Dortmund, a swego czasu łączono go nawet z transferem do Chelsea czy Manchesteru City. Ostatecznie kilka miesięcy temu podpisał pięcioletni kontrakt z Eintrachtem Frankfurt.