Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN poinformowała, że oba kluby otrzymały licencje z nadzorem infrastrukturalnym i finansowym. - Każdy beniaminek zostaje objęty nadzorem finansowym, z tego względu również na nas takowy nałożono - skomentował dyrektor ŁKS-u Dariusz Lis w serwisie internetowym łódzkiego klubu. - Dodatkowo mamy obowiązek poprawić kilka mało istotnych rzeczy na naszym obiekcie. Brakuje między innymi rusztowania na kamerę za bramką, przyłącza internetowego dla telewizji, podestu dla kamer na sali konferencyjnej czy barier kierujących przy wejściach dla kibiców. Z tego względu nałożono również nadzór infrastrukturalny. Raków Częstochowa nie może grać na swoim stadionie, bo obiekt nie spełnia wymogów licencyjnych, dlatego będzie rozgrywał mecze w roli gospodarza na Stadionie Ludowym w Sosnowcu. Raków wygrał pierwszoligowe rozgrywki z 70 punktami na koncie (20 zwycięstw, 10 remisów i cztery porażki). ŁKS wywalczył punkt mniej i zajął drugie miejsce (20 zwycięstw, dziewięć remisów i pięć porażek). Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN przyznała wcześniej wszystkim klubom występującym w zakończonym sezonie w Ekstraklasie licencje na kolejną edycję rozgrywek. MZ