W meczu Ruch Chorzów - Raków Częstochowa, rozgrywanym na obiekcie w Gliwicach, prowadzenie objęli gospodarze - za sprawą bramki Tomasz Wójtowicza. Riposta mistrza Polski okazała się jednak bezwzględna. Już do przerwy było 1-3. Wszystkie trzy gole dla obrońców tytułu strzelił Dawid Drachal. Pokonywał bramkarza rywali w 19., 28. i 43. minucie spotkania. To jego pierwsze trafienia w tym sezonie i premierowe w barwach Rakowa. Raków zderzył się z Ligą Europy, włoskie media bezlitosne. "Rozłożony na łopatki" Drachal na tropach Wilimowskiego. Klasyczny hat-trick nastolatka z Rakowa Do częstochowskiego zespołu 18-latek dołączył latem tego roku. Poprzedni sezon spędził w Miedzi Legnica i w jej szeregach debiutował na ekstraklasowych boiskach. Zaliczył 16 ligowych występów, zdobył jedną bramkę. Drachal jest najmłodszym autorem hat-tricka - w pierwszej połowie meczu najwyższej klasy rozgrywkowej - od czasu Ernesta Wilimowskiego, który podobnego wyczynu dokonał 30 września 1934 roku. Świetne wieści po meczach Legii i Rakowa. Polska powiększyła swoją przewagę Tym sposobem piłkarz Rakowa zapisał się w futbolowych kronikach w wieku 18 lat, siedmiu miesięcy i 24 dni. Na krajowej liście wszech czasów (biorąc pod uwagę potrójne bramowe zdobycze w pełnych 90 minutach gry) daje mu to obecnie 10. pozycję. W XXI wieku ostatnim młodszym zdobywcą trzech bramek w Ekstraklasie był Marcin Kuźba, który dał popis skuteczności jesienią 1995 roku. Ojciec Dawida Drachala - Andrzej, również były piłkarz - miał wówczas 14 lat. Mecz Ruch - Raków zakończył się rezultatem 3-5. Relację z tego spotkania znajdziesz TUTAJ.