Raków Częstochowa oficjalnie zapewnił sobie historyczne mistrzostwo Polski w niedzielę, po tym jak Pogoń Szczecin pokonała 2:1 Legię Warszawa, pozbawiając ją równocześnie matematycznych szans na dogonienie lidera. Ta informacja trafiła do "Medalików" w trakcie powrotu z Kielc i momentalnie wywołała sporą radość. Piłkarze najpierw świętowali chwilę we własnym gronie, by następnie spotkać się z kibicami już przy własnym stadionie. Skandal na fecie Rakowa Częstochowa. Niecenzuralne słowa do prezydenta. Rzecznik ratusza reaguje Vladislavs Gutkovskis przeprosił prezydenta Częstochowy za obelgi. Teraz kupi bilety dla dzieci Właśnie temat stadionu wywołał całe zamieszanie, gdzie główną rolę grał Gutkovskis. Od dawna wiadomo o pewnych tarciach na linii Raków - władze miasta Częstochowy, a kibice regularnie krytykują polityków za zbyt małe wsparcie klubu, przede wszystkim w kwestii rozbudowy infrastruktury, na czele ze stadionem. To naturalnie dociera do piłkarzy, którzy również zabierają głos w tej sprawie. Sporym orędownikiem nowego stadionu dla Rakowa jest Tomas Petrasek. W taką rolę chciał się też wcielić Gutkovskis, ale Łotysz zdecydowanie przesadził z przekazem. Piękne słowa Barcisia o Papszunie. "Był jak reżyser w spektaklu" W pewnym momencie trwania kibicowskiej fety wspiął on się na płot, wziął do ręki megafon i zaintonował obraźliwą przyśpiewkę skierowaną do Krzysztofa Matyjaszczyka, prezydenta Częstochowy, Krzysztofa Matyjaszczyka.Kibice momentalnie podchwycili bluzgi w kierunku polityka, a cała sytuacja szybko obiegła środowisko piłkarskie w Polsce, które było zgodne, że tego typu sytuacje nie powinny mieć miejsca, pojawiały się też domysły co do ewentualnej kary dla 28-latka. Błyskawiczna decyzja sądu po burdach w meczu Rakowa. Sprawca słono zapłaci Wreszcie zareagować postanowił sam zainteresowany. Gutkovskis opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym informuje o swoim spotkaniu z prezydentem, w czasie którego doszło do oficjalnych przeprosin. Oprócz przeprosin, obie strony mają także wspólnie przekuć całą sytuację w coś pozytywnego. "Podaliśmy sobie ręce i ustaliliśmy, że na ostatni mecz sezonu z Zagłębiem Lubin zaproszę i kupię bilety dla grupy dzieci ze szkoły numer 34 i uda nam się zamienić to w coś dobrego" - dodał piłkarz. Dostał złoty medal za wygranie Ekstraklasy i... spadł z ligi. To możliwe Vladislavs Gutkovskis wystąpił w tym sezonie łącznie w 40 meczach Rakowa Częstochowa, w których zdobył 9 goli i zaliczył 4 asysty. W najbliższej kolejce "Medaliki" zagrają na własnym stadionie z Lechem Poznań.