W ostatnich kilku dniach działacze Radomiaka przeprowadzili prawdziwą ofensywę transferową. Klub z Radomia podpisał już kontrakty z Dariuszem Pawłowskim z Górnika Zabrze i Gabrielem Kobylakiem z Puszczy Niepołomice. Zespół z województwa mazowieckiego jest także o krok od pozyskania Mateusza Grzybka z Termaliki Bruk-Bet Nieciecza (pisał o tym Piotr Kamieniecki z TVP Sport) i wypożyczenia Jakuba Ojrzyńskiego z Liverpoolu (o czym poinformował Piotr Koźmiński ze Sportowefakty.wp.pl). A to jeszcze nie koniec! Według ustaleń Interii drużynę ma wzmocnić Roberto Emanuel Oliveira Alves. To 25-letni ofensywny pomocnik szwajcarskiego FC Winterthur, którego w ubiegłym sezonie był największą gwiazdą. Portugalczyk ma dołączyć Radomiaka na zasadzie wolnego transferu. Hitowy transfer Radomiaka? Transfer Alvesa jest na ostatniej prostej. Jak słyszymy od osób z otoczenia piłkarza, jego kontrakt z Radomiakiem jest już uzgodniony. Portugalczyk będzie lada moment wolnym zawodnikiem, bo z końcem czerwca wygasa jego kontrakt z FC Winterthur. W barwach tego klubu występował od 2018 roku - z przerwą na powrót do Grasshopperu Zürich. W ostatnim sezonie drużyna Alvesa zwyciężyła w Challenge League, czyli drugiej lidze szwajcarskiej. Wrażenie robią liczby, jakie Alves zgromadził w tamtym sezonie. W 33 spotkaniach ligowych zanotował aż 12 bramek i 12 asyst! Rok wcześniej zebrał pięć bramek i cztery asysty w 27 meczach Challenge League (ostatnie dziewięć kolejek stracił z powodu kontuzji). Serwis Transfermarkt.de wycenia go na niecałe 500 tys. euro. Alves odmówił Lechii Ofensywny pomocnik nie narzekał latem na brak ofert. FC Winterthur oferowało mu przedłużenie kontraktu i możliwość gry w pierwszej lidze szwajcarskiej. Propozycję złożyła mu także Lechia Gdańsk, o czym na początku czerwca informował wspomniany Koźmiński. W swoim CV Portugalczyk ma także występy w Grasshopper, którego jest wychowankiem, i FC Wil 1900, a także w młodzieżowych reprezentacjach Szwajcarii do lat 16, 17, 18, 19 i 20. Sebastian Staszewski, Interia