- Bardzo zależy nam wygranej, to dla nas sprawa prestiżowa - mówią piłkarze z Wrocławia. Przecież jeszcze w czerwcu było niemal pewne, że pod szyldem Śląska będzie grał Groclin Dyskobolia pod kierunkiem Jacka Zielińskiego. Ostatecznie jednak do fuzji nie doszło, a Zbigniew Drzymała sprzedał klub Józefowi Wojciechowskiemu. Początek sezonu był udany dla podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza. W trzech meczach zdobyli pięć punktów i zajmują piąte miejsce w tabeli. "Już po pierwszym treningu, gdy zobaczyłem chłopaków i trenera byłem pewien, że Śląsk będzie grał bardzo dobrze i liczył się w ekstraklasie" - powiedział Sebastian Mila, były piłkarz Groclinu Dyskobolii, cytowany przez "Sport". "Każdy piłkarz jest tu głodny zwycięstw, głodny sukcesu" - dodał. Jednym z takich graczy jest Antoni Łukasiewicz. Trafił on do Wrocławia po przygodzie w hiszpańskim Elche CF, ale wcześniej grał dla Polonii. Jego dyspozycja rośnie i niewykluczone, że w piątek pojawi się na murawie. Polonia Warszawa - Śląsk Wrocław, piątek, godz. 20 Przypuszczalne składy: Polonia: Przyrowski - Lazarevski, Mynar, Jodłowiec, Lato - Piechniak, Sokołowski, Majewski, Zasada - Kosmalski, Gajtkowski. Śląsk: W. Kaczmarek - Wołczek, Celeban, Pawelec, Cap - Ostrowski, Sztylka, Górski, J. Gancarczyk - Mila - Sotirović. Sędzia Yuichi Nishimura.