Po 21 kolejkach ekstraklasy warszawski zespół zajmuje szóstą lokatę, tracąc do trzeciego Śląska trzy punkty. - Polonia nie jest przygotowana, by reprezentować Polskę w europejskich pucharach, ale pod względem piłkarskim jeszcze przez pewien czas możemy nawiązać walkę o miejsce w czołówce. Walczymy o trzecie miejsce. Wciąż mamy szansę prześcignąć Śląsk, co może jest paradoksalne, biorąc pod uwagę budżety obu klubów - powiedział Stokowiec podczas piątkowej konferencji prasowej. Targana problemami finansowymi drużyna przegrała ostatnio cztery ligowe mecze - z Wisłą Kraków, Jagiellonią Białystok, Legią Warszawa i Widzewem Łódź. - Czym są te porażki w obliczu 32 punktów zdobytych wcześniej przez nas zespół i wobec takiej sytuacji ekonomicznej klubu... Polonia walczy, nikt z nami nie ma łatwego meczu, żaden rywal nas nie zdominował. Zawodnicy, podobnie jak sztab szkoleniowy, dobrze wykonują swoją pracę. Nie chcę się usprawiedliwiać, ale przypomnę, że w ciągu roku odeszło od nas prawie 20 piłkarzy - podkreślił trener Polonii. Pytany o zaległości finansowe klubu, przyznał, że w tym tygodniu nic nie wpłynęło na konta zawodników. Jak jednak dodał, rozmawiał z właścicielem Polonii Ireneuszem Królem. - Spotkałem się z prezesem, w przyszłym tygodniu sytuacja Polonii powinna ulec poprawie, ale skoro szef klubu nie wypowiada się publicznie, nie będę wychodził przed szereg - stwierdził Stokowiec. - Po części obecna sytuacja Polonii jest dla nas, najmłodszych piłkarzy, okazją do gry w ekstraklasie, ale nie skupiamy się na sprawach finansowych. Wszyscy wiemy, co się dzieje. My myślimy tylko o piłce i kolejnych meczach. Na zarabianie pieniędzy przyjdzie jeszcze czas - powiedział 21-letni pomocnik Polonii Mateusz Michalski. Trener Polonii nie chciał odnosić się do sytuacji z Wojciechem Szymankiem. Doświadczony obrońca za "krytykowanie klubu na łamach prasy" został odsunięty od pierwszej drużyny. Nie wystąpił już w poniedziałkowym meczu z Widzewem. - To temat zamknięty. Zresztą ten piłkarz nie był kluczowym zawodnikiem Polonii - stwierdził krótko Stokowiec. - Szymanek pozostaje do dyspozycji zarządu klubu - dodał rzecznik prasowy Polonii Adam Drygalski. W sobotnim meczu trener Polonii nie będzie mógł skorzystać z zawieszonego za kartki Tomasza Hołoty. Być może do jego dyspozycji będą natomiast kontuzjowani ostatnio Adam Pazio i Estończyk Igor Morozov. - Zdajemy sobie sprawę, jakim rywalem jest Śląsk. Ma wzloty i upadki, ale każdy docenia piłkarski potencjał tego klubu. W końcu to mistrz Polski. Jesteśmy jednak odpowiednio przygotowani do sobotniego meczu. Z tymi piłkarzami, którzy są do mojej dyspozycji - podkreślił Stokowiec. - Po czterech porażkach przydałoby się wreszcie wygrać, również dla naszych kibiców - zapowiedział Michalski. Ekstraklasa: Wyniki, strzelcy, tabela. NA ŻYWO