Pogoń Szczecin jest na ostatniej prostej przygotowań do nowego sezonu. W piątek 21 lipca "Portowcy" zagrają na wyjeździe z Wartą Poznań. Sześć dni później wystąpią natomiast w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wciąż nie znają oni swojego rywala - będzie to albo Linfield FC z Irlandii Północnej, albo KF Vllaznia z Albanii. Na dziesięć dni przed inauguracją rozgrywek 2023/2024 Pogoń zwołała specjalną konferencję prasową. Wzięli w niej udział trener Jens Gustafsson oraz dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk. Dziennikarzy poinformowano, że mowa będzie o letnim okienku transferowym i celach na rozpoczynający się sezon. Tymczasem okazało się, że klub miał także do przekazania bardzo ważną informację. Ta dotyczyła mianowicie przyszłości Kamila Grosickiego. Pogoń podała cennik. Stawki jak na ćwierćfinał LKE. Musieli się wycofać Przypomnijmy, że doświadczony skrzydłowy to wychowanek Pogoni, z której ruszył w świat. Występował w Turcji, Francji i Anglii, a w sierpniu 2021 roku powrócił w rodzinne strony. Związał się kontraktem z "Portowcami" i od razu podczas prezentacji na stadionie zapowiedział, że przyszedł do drużyny z jasnym celem - zdobyć mistrzostwo Polski. W dwóch ostatnich sezonach to się nie udało, a szczecinianie kończyli rozgrywki kolejno na trzecim i czwartym miejscu. Kamil Grosicki przedłużył kontrakt z Pogonią Szczecin Najwyraźniej jednak Grosicki nie traci wiary w to, co sobie założył. Podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformowano, że piłkarz podpisał nową umowę, która wiąże go z Pogonią do 2026 roku. To jednak nie wszystko. Grosicki został też nowym kapitanem drużyny. Opaskę przejął po Damianie Dąbrowskim, który w czerwcu opuścił Pogoń na rzecz Zagłębia Lubin. W pierwszym sezonie po powrocie do Polski Grosicki strzelił dziewięć goli i zanotował sześć asyst w 26 meczach Ekstraklasy. W kolejnym poprawił statystyki - zanotował trzynaście bramek i osiem decydujących podań w 34 grach. Jakub Żelepień, Interia