Już jesienią widać było, że ta dwójka łapie ze sobą coraz lepsze boiskowe porozumienie. Współpracowali przy czterech bramkach dla Pogoni. Dwa razy Słoweniec asystował przy trafieniach Polaka, a dwa razy role się odwróciły. Pogoń Szczecin. Kamil Grosicki lubi współpracować z Zahoviciem Kamil Grosicki to - pomimo 33 lat na karku - wciąż jeden z najszybszych piłkarzy polskiej ligi. Do współpracy potrzebuje więc napastnika mobilnego i nadążającego za jego tempem. Zahović idealnie wpisuje się w te wymagania. To piłkarz, który nikłe warunki fizyczne nadrabia świetnym przygotowaniem technicznym, sprytem i właśnie szybkością - tak w poruszaniu się, jak i w myśleniu. Listopadowe spotkanie z Lechią Gdańsk było najlepszym dowodem na to, że polsko-słoweński duet może dać kibicom Pogoni mnóstwo radości. - Kamil jest bardzo dobrym piłkarzem i rozumiemy nasze ruchy na boisku. Nie gramy jeszcze ze sobą zbyt długo, więc wierzę, że nasza współpraca może być jeszcze lepsza - mówił w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu Luka Zahović. "Grosik" ma podobne zdanie na ten temat. W wywiadzie udzielonym Interii przekonywał, że pełnię swoich możliwości pokaże w rundzie wiosennej, po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym. Czy Polak i Słoweniec poprowadzą Pogoń ku pierwszemu w historii klubu mistrzostwu kraju? Jakub Żelepień, Interia