Grosicki ma za sobą grę w Szwajcarii, Turcji, Francji i Anglii. Jako 33-latek powrócił do Ekstraklasy, aby pomóc swojemu pierwszemu klubowi, Pogoni Szczecin, w walce o mistrzowski tytuł. Celu nie udało się zrealizować - "Portowcy" zakończyli zmagania na trzecim miejscu - ale Grosicki zanotował bardzo dobry sezon pod względem indywidualnych statystyk. W 27 meczach strzelił 9 goli i miał 7 asyst. Kamil Grosicki cieszy się dużym zainteresowaniem Agent zawodnika, Daniel Kaniewski, był gościem sportowej audycji w Radiu dla Ciebie. Jednym z poruszonych w niej tematów była właśnie przyszłość Kamila Grosickiego. - Kamil jest w wyśmienitej formie, więc liczę, że trener Michniewicz da mu szansę pokazania się w meczu z Belgami. 8 czerwca "Grosik" będzie obchodził urodziny, więc mam nadzieję, że będzie miał okazję zagrać w Brukseli. Jeśli zaś chodzi o transfer, to wierzę, że Kamil zagra jeszcze w fajnym zagranicznym klubie. Nie mówię, że stanie się to w najbliższym sezonie, na razie ma do wypełnienia kontrakt z Pogonią. Klub go potrzebuje, ale co się wydarzy w przyszłości? Przekonamy się za jakiś czas - mówił agent. Kontrakt, o którym mowa, obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Klub zagwarantował sobie także prawo do przedłużenia go o kolejne 12 miesięcy. Z wizerunkowego, ale - przynajmniej na ten moment - również sportowego punktu widzenia utrata "Grosika" byłaby dla Pogoni bardzo bolesna. Statystyki bramek i asyst nie mówią bowiem wszystkiego o wkładzie skrzydłowego w zespół. "Grosik" wielokrotnie ciągnął Pogoń w trudnych momentach, jest przykładem dla młodych (pod jego skrzydłami rozwinął się Mariusz Fornalczyk), a także dobrym duchem w szatni. -Zawsze coś się dzieje i jest ciekawie. Ofert nigdy nie brakuje, bo nie pamiętam takiego półrocza, żeby ktoś nie składał propozycji Kamilowi. W ostatnim sezonie pokazał wielki charakter i nadal będzie to robił. Szkoda, że dostał tak mało czasu w meczu z Walią. Uważam, że jego wejście ożywiło grę zespołu - przekonywał Kaniewski. Agent potwierdza: Była oferta z Lorient W rozmowie na antenie RDC Daniel Kaniewski potwierdził również plotki, którymi zimą żyli wszyscy kibice Pogoni Szczecin. Chodzi mianowicie o poważne zainteresowanie piłkarzem ze strony francuskiego klubu Lorient. - Prezes Mroczek zawsze mówi, że Kamil nie jest na sprzedaż i ja go rozumiem. Musi bronić interesów Pogoni. Tak samo jak wyznał, że nie było oferty z Lorient. Z kolei ja mówię, że takowa była wysłana. Francuzi byli zainteresowani pozyskaniem "Grosika". On w wieku 34 lat wciąż może trafić do dobrego europejskiego klubu. Ma to do siebie, że wchodzi do składu i gra pierwsze skrzypce - podkreślał Daniel Kaniewski. Kamil Grosicki przebywa obecnie na zgrupowanie reprezentacji Polski. "Biało-Czerwoni" zagrają jeszcze na wyjeździe z Belgią i Holandią, a następnie - tym razem u siebie - ponownie z Belgią. Jakub Żelepień, Interia