Pogoń Szczecin podzieliła los Zagłębia Lubin i Wisły Kraków i jako trzeci zespół z Ekstraklasy pożegnała się już w Pucharem Polski po porażce w karnych z GKS-em Katowice. - Włożyliśmy wiele wysiłku w ten mecz, ale okazało się, że był to wysiłek daremny - mówił po meczu trener Pogoni Kosta Runjaić.
Pierwszoligowiec z Katowic remisował u siebie z Pogonią 1-1 po 90 minutach i dogrywce, w karnych wygrał 4-3.
- Gratuluję GKS-owi awansu do kolejnej rundy. Mieliśmy tyle okazji, że moglibyśmy obdzielić nimi przynajmniej dwa-trzy spotkania, ale nie udało nam się wygrać - mówił Runjaić, cytowany na stronie Pogoni.
- Włożyliśmy wiele wysiłku w ten mecz, ale okazało się, że był to wysiłek daremny - dodał szkoleniowiec.
- Także rywal walczył z całych sił o zwycięstwo w tym meczu. Miał też przy tym sporo szczęścia. Straciliśmy dużą szansę, żeby podbudować morale i awansować do kolejnej rundy. Teraz musimy w pełni skoncentrować się na naszym kolejnym zadaniu - lidze - podkreślił trener Pogoni.
W lidze Pogoń też spisuje się kiepsko, chociaż w ostatniej kolejce pokonała liderującą do tej pory Wisłę Kraków. Była to dopiero pierwsza wygrana "Portowców" w sezonie.
Puchar Polski: wyniki, strzelcy, terminarz
WS