<a href="http://eurosport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/ranking?sId=105&gwId=57516&posId=&sort=0" target="_blank">Ranking Ekstraklasy - sprawdź!</a> <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa-2017-2018,cid,3" target="_blank">Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a> Sobotni pojedynek Pogoni Szczecin z Piastem Gliwice wydaje się być meczem o sześć punktów. Nowy szkoleniowiec portowców Kosta Runjaic nie przesądza, że to najważniejszy mecz zespołu w tej rundzie. Szczecinianinie pod kierunkiem niemieckiego trenera zaczęli grę w Ekstraklasie od porażki w Krakowie z Wisłą. - Straciliśmy bramkę po własnych błędach - przekonuje szkoleniowiec i zapowiada, że będzie dbał o ich wyeliminowanie. W Krakowie Wisła zdominowała Pogoń. Mimo tego wygrała zaledwie 1-0. Szczecinianinie mieli okazję na wyrównanie. Już w doliczonym czasie gry piłka wpadła do bramki rywali, ale sytuacja została uznana jako faul. W sobotnie popołudnie Pogoń podejmie Piasta Gliwice. To jeden z dwóch zespołów, którego portowcy zdołali jesienią pokonać. Wówczas jednak trenerem Pogoni był Maciej Skorża, a Piasta Dariusz Wdowczyk. Teraz oba zespoły mają innych szkoleniowców. W Pogoni nadal zawodników obowiązuje zakaz kontaktów z mediami. Wszelkie informacje przekazuje nowy trener. Wiadomo, że do grupy odbywającej zajęcia w pierwszym zespole włączył kilku młodych piłkarzy. Przeciwko Piastowi nie będzie mógł skorzystać z usług Cornela Rapy i Kamila Drygasa. Obaj pauzują za kartki. Dla mającej na koncie 9 pkt Pogoni mecz z Piastem (16 pkt) wydaje się być pojedynkiem za sześć punktów. - Trudno powiedzieć, czy ten mecz będzie najważniejszy. To się okaże zimą. Presja po porażce w Krakowie jest bardzo duża. Tym większa, że jest to pierwszy mecz, który zagramy u siebie - mówił niedługo przed meczem Runjaic. Wiele wskazuje na to, że Pogoń z Piastem zagra inaczej niż w Krakowie. - W Krakowie zagraliśmy defensywnie. Zaczęliśmy wycofani. Wynik był efektem naszych błędów. Teraz będzie to inny mecz niż w Krakowie. Skład będzie inny, choćby ze względu na zawodników wykluczonych. Rywal będzie grał raczej defensywnie, więc to my musimy być ofensywni - zapowiedział trener. Mecz Pogoni z Piastem rozpocznie się o godz. 15.30 w sobotę. Szczecinianie ostatni ligowy pojedynek na własnym boisku wygrali jeszcze w poprzednim sezonie - z Koroną 3-0. Piast w obecnych rozgrywkach wygrał zaledwie raz - w sierpniu z Jagiellonią w Białymstoku 1-0.