"Chcemy być nieschematyczni. W zależności od potrzeby będziemy grać w różnych ustawieniach, a nawet płynnie przechodzić z jednego w inne podczas meczu" - przyznał Skowronek. Wypracowaniu formy miały służyć m.in. dwa zgrupowania. Na początku przygotowań "Portowcy" tradycyjnie pojechali do zaprzyjaźnionego ośrodka w Pogorzelicy nad Bałtykiem, a pod koniec stycznia udali się na dwutygodniowy obóz do Antalyi. W Turcji podopieczni trenera Skowronka rozegrali wszystkie sparingi w ustawieniu 1-3-5-2 i... wszystkie przegrali. "Wyniki były fatalne, a i nasza gra dość słaba. Wszystkie bramki rywale strzelili nam z kontr. Musimy nad tym jeszcze popracować" - zaznaczył szkoleniowiec i dodał od razu, że takie ustawienie zespołu podczas sparingów nie oznacza, że będzie to podstawowy schemat gry stosowany przez Pogoń. Na piątkowy mecz z KGHM Zagłębiem Lubin trener zapowiedział wariant z czterema defensorami. Wszystko wskazuje, że jednym z nich będzie obiecujący reprezentant polskiej młodzieżówki Julien Tadrowski, który zimą przyszedł do Szczecina z Arki Gdynia. "Julek może grać zarówno na środku obrony, jak i na boku, ale tam o pozycję walczy z Peterem Hricko. Obaj mają swoje zalety i grają trochę inaczej. Taka rywalizacja powinna przynieść korzyść zarówno Julienowi, jak i naszej drużynie" - uważa Skowronek. Jesienią Pogoń najwięcej problemów miała z napastnikami. Kameruńczyk Donald Djousse i Senegalczyk Mouhamadou Traore albo leczyli kontuzje, albo nie byli w najwyższej formie. Dlatego z konieczności trener na szpicy wystawiał Brazylijczyka Ediego Andradinę, który znacznie lepiej czuje się ustawiony za napastnikiem oraz Adam Frączczaka, którego z kolei Skowronek widziałby raczej jako skrzydłowego. Dlatego zimą do zespołu dołączyło dwóch napastników - mający za sobą występy w trzecioligowej Gwardii Koszalin Japończyk Takuya Murayama, który dołączył do swego rodaka Takafumiego Akahoshiego, oraz Tomasz Chałas z pierwszoligowego Zawiszy Bydgoszcz. W tym drugim Skowronek upatruje kandydata na głównego snajpera. "W sparingach Tomek nie strzelał bramek, ale ma świadomość, że przyjście do Pogoni stanowi dla niego wielką szansę. Mam nadzieję, że gdy się odblokuje, to będzie seryjnie zdobywał gole" - liczy szkoleniowiec. Po stronie strat nie ma zawodników, których trener żegnałby z żalem. Grzegorz Bonin i Estończyk Sergei Mosnikov odeszli do Górnika Zabrze, ale obaj nie mogli liczyć na miejsce w podstawowej jedenastce "Portowców". "To nie są słabi piłkarze, ale nie było nam razem po drodze. Życzę im udanej wiosny w Zabrzu" - dyplomatycznie ocenił Skowronek. W rozliczeniu transferu Tadrowskiego do Arki Gdynia wypożyczony został Łukasz Zwoliński, który jesienią zagrał w ekstraklasie tylko godzinę. Z kolei do lidera 1. ligi - Floty Świnoujście - wypożyczono Mateusza Szałka, a do Energetyka Rybnik przeszedł Błażej Radler. Zdaniem szkoleniowca, zespół jest teraz nieco mocniejszy personalnie, a także mentalnie. "Frycowe jako beniaminek ligi już zapłaciliśmy. Teraz jesteśmy w środku tabeli, ale apetyty mamy nieco większe. Dlatego do wiosny przystępujemy spoglądając w górę tabeli i utrzymanie obecnego miejsca nas nie zadowoli" - podkreślił. Zimą lifting przeszedł też Stadion Miejski im. Floriana Krygiera. Magistrat postanowił wymienić wszystkie wypłowiałe krzesełka. Teraz obiekt ma granatowo-bordowe barwy klubu. Ciągle jednak trwa spór między Pogonią a władzami miasta ws. budowy nowego obiektu, której domaga się klub. Władze twierdzą, że Szczecina nie stać na taką inwestycję i proponują w ciągu trzech lat wydać 21,5 mln zł na renowację, m.in. na zadaszenie większej części trybun. Wyniki sparingów Pogoni: Dynamo Drezno 1-3, Energetyk Gryfino 5-2, Flota Świnoujście 1-1, Błękitni Stargard 2-3, Arka Gdynia 2-2, NK Slaven Koprivnica (Chorwacja) 2-0, Pohang Steelers (Korea Płd.) 0-4, FK Mińsk 1-2, FK Haugesund (Norwegia) 1-2, Jiangsu Sainty (wicemistrz Chin) 2-3, Lech Poznań 1-0. Wyniki, terminarz i tabela T-Mobile Ekstraklasy