Jakub Bursztyn dołączył do Pogoni latem 2017 roku. Włodarzom klubu spodobał się na poziomie Centralnej Ligi Juniorów, w której bronił barw UKS SMS Łódź. Do Szczecina przeniósł się jako utalentowany 19-latek. Pogoń Szczecin: Jakub Bursztyn nie gra, a zbiera kartki Dziś Bursztyn ma 24 lata i można stwierdzić, że jego rozwój nie przebiegł tak, jak oczekiwał tego klub i zapewne sam zawodnik. Golkiper nie potrafił nawiązać rywalizacji ani z Łukaszem Załuską, ani tym bardziej z Dante Stipicą. W bieżącym sezonie Ekstraklasy nie rozegrał ani minuty. Dostał szansę w Pucharze Polski, ale Pogoń uległa KKS-owi Kalisz i od razu pożegnała się z turniejem. Choć Bursztyn ma na koncie okrągłe zero minut w Ekstraklasie, nie przeszkodziło mu to uzbierać aż cztery żółte kartki. Dwie z nich dostał w sobotnim meczu z Lechią Gdańsk, co poskutkowało czerwoną kartką. Z kolei za uzbieranie czterech napomnień Bursztyna spotkała kara w postaci zawieszenia w ostatniej kolejce. Wszystkie kartki bramkarz otrzymał za niekulturalne okrzyki i dyskusje z sędziami. W ostatniej kolejce na ławce zasiądzie najpewniej Bartosz Klebaniuk. Jakub Żelepień, Interia