Klub zabiegał o tę prolongatę, bo poprzedni kontrakt wygasał 30 czerwca 2023 roku. To oznacza, że już w styczniu zawodnik mógłby związać się z nowym klubem i odejść do niego po zakończeniu sezonu. Pogoń Szczecin: Sebastian Kowalczyk podpisał nowy kontrakt 24-letni zawodnik postanowił zostać jednak w Szczecinie. Podpisanie nowego kontraktu niekoniecznie musi oznaczać, że piłkarz go wypełni, ale bez wątpienia zabezpiecza interesy klubu. Ewentualny transfer musiałby być bowiem transakcją gotówkową. Chętnych na usługi Kowalczyka nie brakuje, kilka miesięcy temu w kuluarach mówiło się o zainteresowaniu z Włoch. - Wiemy o tym, jak dla Sebastiana ważna jest Pogoń Szczecin. Dotychczasowy kontrakt "Kowala" wygasał w czerwcu przyszłego roku. Chętnych na jego usługi nigdy nie brakowało, dlatego też wiem, że wielu piłkarzy w jego sytuacji nie chciałoby teraz podpisać nowej umowy. Seba pokazał jednak, że lojalność jest dla niego bardzo ważna. Nowa umowa to ze strony klubu oczywiście przede wszystkim docenienie jego wartości sportowej. Przez ostatnie lata "Kowal" bardzo się rozwinął i widzimy, że wciąż robi progres. Dziś to jeden z czołowych pomocników naszej Ekstraklasy i jeden z tych zawodników, dla których przychodzi się na stadiony - mówił dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk, cytowany w komunikacie klubu. Kowalczyk rozegrał 145 spotkań w Ekstraklasie. Zdobył w nich 14 bramek. Z Pogonią związany jest od małego - najpierw jako kibic, później trampkarz, junior i rezerwista, aż w końcu stał się pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu, a przez pewien czas, w sezonie 2019/2020, nawet jego kapitanem (najmłodszym w lidze). Jakub Żelepień, Interia