Właśnie wtedy Pogoń podejmie bowiem Lecha Poznań, a dla nikogo nie jest tajemnicą, że mecze przeciwko "Kolejorzowi" elektryzują szczecińską publiczność jak bodaj żadne inne. Czy to jednak realny scenariusz? Pogoń Szczecin: Budowa trwa od ponad trzech lat Budowa nowego stadionu rozpoczęła się w marcu 2019 roku. Od początku naznaczona była licznymi problemami. Okazało się bowiem, że na miejscu obecnego stadionu podczas II wojny światowej Niemcy utworzyli pułk przeciwlotniczy. Podczas prac ziemnych robotnicy natrafiali więc regularnie na pociski, karabiny czy niewybuchy. Najciekawszym chyba odkryciem był natomiast 90-metrowy korytarz, który prowadził do schronu. - To był typowy schron przeciwlotniczy zbudowany z półfabrykatów. Był dość dobrze zachowany: pozostały tam elektryka i części ławek - mówił w rozmowie z Radiem Szczecin Jan Sinius, pasjonat XX-wiecznej historii. Każde takie znalezisko kosztowało czas. Przedmioty należało bowiem odpowiednio zabezpieczyć i wywieźć poza stadion, a to oznaczało przestój na budowie. Pomimo tego robotnicy trzymali się względnie założonego harmonogramu - aż do pierwszej połowy 2020 roku, kiedy na świecie rozpoczęła się pandemia. Kwarantanny, opóźnienia w dostawach, niedobory pracowników i wszechobecna niepewność. W takich warunkach ukończono budowę dwóch trybun: południowej i zachodniej. Na to, aż na niej zasiądą, kibice musieli jednak poczekać do maja 2021 roku, kiedy rząd pozwolił na zajmowanie 25% dostępnych miejsc podczas imprez sportowych na świeżym powietrzu. Już wtedy efekt akustyczny był jednak naprawdę dobry. Prace przeniosły się na trybuny północną i wschodnią, a w międzyczasie w Polsce poluzowano restrykcje pandemiczne. W poprzednim sezonie stadion Pogoni wypełniał się w 100% albo w blisko 100%. W przypadku dwóch otwartych trybun oznaczało to około 9000 gardeł. Pogoń Szczecin: Kiedy otwarcie stadionu? Od wiosny 2022 roku nie widać już postępów na budowie. Wszystko, co najważniejsze, zostało zrobione, a teraz trwają już tylko ostatnie szlify. To mało efektowny, ale niezwykle ważny etap. Ile potrwa? - Chcielibyśmy, aby budowa została zakończona do końca sierpnia. Potem zaczną się odbiory techniczne. To skomplikowane procedury - powiedział na łamach "Gazety Wyborczej" Piotr Zieliński, rzecznik prasowy spółki Szczecińskie Inwestycje Miejsce, która nadzoruje postęp prac. Od sierpnia wszystko będzie więc w rękach urzędników. Jeśli odbiory będą przeprowadzone sprawnie, kibice Pogoni szybko zajmą 21 163 miejsca, które będą dla nich przygotowane. Czy na tyle sprawnie, aby mecz z Lechem obejrzał komplet widzów? - To realny termin. Mamy bardzo dobrą współpracę z miastem i myślę, że te wszystkie odbiory nie będą trwały długo - przekonywał w programie "Pogadajmy o Piłce" na kanale Meczyki prezes klubu, Jarosław Mroczek. Koszt inwestycji to 364,4 miliona złotych. Jakub Żelepień, Interia