Ich nową nadzieją na zmianę defensywnego stylu jest 18-letni Mariusz Fornalczyk. To przedstawiciel rocznika 2003 - tego samego, z którego wywodzi się Kacper Kozłowski, a także Hubert Turski czy Mateusz Łęgowski. Trenerzy Pogoni nie ukrywają, że grupa ’03 to obecnie najbardziej utalentowani młodzi piłkarze w klubie. Mariusz Fornalczyk ostrożnie wprowadzany do Pogoni Szczecin Mariusz Fornalczyk pojawił się w Szczecinie rok temu. Pogoń to dla niego dopiero drugi klub seniorski w karierze. Wcześniej występował w III-ligowej Polonii Bytom. Przeskok do Ekstraklasy był więc dla niego sporym wydarzeniem. Wiedział o tym doskonale Kosta Runjaic, który powoli wprowadzał młodego skrzydłowego do gry. W zeszłym sezonie Fornalczyk zagrał w 6 meczach, w których uzbierał łącznie 62 minuty. Co jednak ciekawe, wchodził na plac gry wyłącznie wtedy, kiedy Pogoń przegrywała. Runjaic ani razu nie pozwolił mu zagrać, kiedy jego drużyna kontrolowała wynik. Fornalczyk podobał się kibicom, bo grał bez kompleksów. Kiedy drużyna nie miała nic do stracenia, nastolatek brał piłkę i ruszał do przodu. Konkretów brakowało, ale nie można mu odmówić tego, że dynamizował grę. Pogoń Szczecin - Piast Gliwice. Mariusz Fornalczyk dostał szansę W niedzielnym meczu z Piastem Gliwice Mariusz Fornalczyk po raz pierwszy wszedł na boisko, kiedy Pogoń prowadziła. W 80. minucie skrzydłowy zmienił Kacpra Kozłowskiego. Dał jak zwykle pozytywny impuls - zaliczył kilka rajdów skrzydłem, w doliczonym czasie gry wywalczył też rzut wolny przed polem karnym. To, co jednak musi poprawić, to gra w defensywie i odpowiedzialność taktyczna. W kluczowej dla wyniku końcówce spotkania zdarzało mu się nie nadążać z powrotem do obrony. Kosta Runjaic przykłada do tego dużą wagę. Być może więc kiedy Fornalczyk nauczy się odpowiedzialności w defensywie, będzie nie tylko wchodził z ławki, ale i zacznie pojawiać się w wyjściowym składzie. Jakub Żelepień