W ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko Cracovii do protokołu jako pierwszy szkoleniowiec drużyny wpisany był Maciej Stolarczyk, a Kocian - jako jego asystent. Wszystko dlatego, że Kocian został zatrudniony przez Pogoń krótko po odejściu z Ruchu Chorzów, a związkowe przepisy zabraniają trenerom prowadzić dwa kluby na jednym poziomie rozgrywkowym w tej samej rundzie.Słowacki szkoleniowiec będzie mógł oficjalnie poprowadzić "Portowców" już w czwartkowym meczu 1/8 finału Pucharu Polski przeciwko Legii w Warszawie.