W bieżącym sezonie przerwa od Ekstraklasy jest wyjątkowo długa. Zazwyczaj mecze były rozgrywane do grudnia, ale tym razem futbol klubowy musiał ustąpić miejsca reprezentacyjnemu już w połowie listopada. Wtedy zaczął się bowiem mundial w Katarze. Czołowe ligi europejskie powróciły do gry na przełomie grudnia i stycznia, ale polscy kibice musieli uzbroić się w nieco więcej cierpliwości. Restart Ekstraklasy przewidziano bowiem dopiero na 27 stycznia. Pogoń Szczecin powróci natomiast do gry dzień później - 28 stycznia w sobotę. Tego meczu nie może doczekać się nowy gwiazdor "Portowców", Pontus Almqvist. Szwed nie gra bowiem od 3,5 miesiąca. 15 października - w spotkaniu z Piastem Gliwice - nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca rundy jesiennej. 23-latek opuścił cztery kolejne spotkania i w tym czasie przechodził rehabilitację. - Sporo czasu minęło, od kiedy byłem na boisku. Teraz po obozie w Turcji czuję się świetnie. Na boisku z kolegami z drużyny po prostu cieszę się grą w piłkę. Czuję się bardzo dobrze i nie mogę doczekać się grania ligowego, bo tego nie robiłem już dawno. - Na początku, gdy wróciłem na murawę, było trudno. Nie było mnie przez trzy miesiące i to dało się odczuć. Teraz czuję, że wróciłem w stu procentach gotowy. Będzie bardzo przyjemnie móc znów zagrać - zapewniał napastnik w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu. Widzew - Pogoń: Pontus Almqvist chce wrócić w dobrym stylu Almqvist nie rzuca słów na wiatr. Wystarczy rzut oka na zimowe sparingi "Portowców" i już wiadomo, że forma Szweda jest naprawdę wysoka. W trzech meczach zawodnik zdobył dwie bramki i dorzucił do nich jedną asystę. Był tym samym najskuteczniejszym piłkarzem Pogoni podczas zgrupowania w Turcji. - Jako drużyna wyglądamy bardzo dobrze. Podoba mi się sposób, w jaki gramy, jak ostro pracujemy na boisku i jak trenujemy. Widać to również po sparingach. Wygraliśmy trzy na trzy. Wszystko maluje się w żywych barwach. Każdy w drużynie nie może się doczekać grania w Ekstraklasie - zapewniał gwiazdor szczecinian. W pierwszej wiosennej kolejce Pogoń zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. W lipcu "Portowcy" wygrali u siebie 2:1, teraz rewelacyjny beniaminek bez wątpienia będzie chciał się zrewanżować. Atutem gospodarzy będą bez wątpienia fanatyczni kibice. - Słyszałem od chłopaków, że na stadionie Widzewa zawsze jest dobra atmosfera. Mam nadzieję, że trybuny się wypełnią. Nie mogę się tego doczekać. To będzie dobry dzień - zakończył piłkarz. Mecz Widzew Łódź - Pogoń Szczecin rozpocznie się w sobotę o 17:30. Transmisja w Canal+ Sport, relacja na żywo w Interii. Jakub Żelepień, Interia