Grosicki o decyzji trenera dowiedział się, będąc na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Runjaic wysłał mu wiadomość głosową, w której wytłumaczył powody, dla których zdecydował się zakończyć szczeciński etap swojej kariery. Doświadczony skrzydłowy zapewniał w telewizji Canal+, że odejście Niemca nie wpłynie negatywnie na szatnię. Pogoń Szczecin: Kamil Grosicki o nowym trenerze "Portowców" Prowadzący program Bartosz Gleń i Krzysztof Marciniak pytali piłkarza o potencjalnego następcę Kosty Runjaica. - Trudno będzie zastąpić trenera Kostę. Jest tutaj ponad 4 lata, zna zespół, zna miasto, zna w zasadzie każdego w klubie. Nowy trener będzie musiał wszystko robić od początku. Wierzę jednak, że prezes i dyrektor zrobią wszystko, aby sprowadzić jak najlepszego specjalistę. Ja jestem od tego, żeby wykonywać swoje obowiązki na boisku - odpowiedział Grosicki. Dziennikarze poprosili piłkarza również o odniesienie się do ostatnich plotek łączących Pogoń z Maciejem Stolarczykiem, obecnie pracującym jako szkoleniowiec kadry U-21. - Trenera Stolarczyka znam bardzo dobrze, kolegujemy się od wielu lat. Ciekawie byłoby spotkać się z nim zawodowo. Ja jednak nie słyszałem tych plotek, więc trudno mi się do tego odnieść. Mam tylko nadzieję, że w miarę szybko dowiemy się, kto będzie nas prowadził w przyszłym sezonie - stwierdził reprezentant Polski. Później doświadczony piłkarz został także zapytany o swoje odczucia po powrocie do Ekstraklasy. - Powrót do Szczecina był moim marzeniem. Zawsze mówiłem, że to mój klub i chcę tutaj grać o jak najwyższe cele. Jak widać, nie rzucałem słów na wiatr, bo jesteśmy na pierwszym miejscu i wszystko zależy od nas - powiedział "Grosik". Kamil Grosicki zapewnia o świetnej atmosferze w Pogoni Zdaniem piłkarza, świetne wyniki Pogoni w tym sezonie to również zasługa doskonałej atmosfery, która panuje w szczecińskiej szatni. - Jeden wejdzie za drugiego w ogień. Takiej atmosfery, jaką mamy tutaj, nie widziałem nigdzie przez kilkanaście lat kariery w Polsce i poza granicami. Na treningi chodzę z uśmiechem, bo wiem, że mam tutaj świetnych kolegów - zapewniał zawodnik. Kamil Grosicki znalazł również chwilę na pochwalenie coraz lepszego w ostatnich tygodniach Mariusza Fornalczyka. - Jest kandydatem na świetnego piłkarza. Bardzo go polubiłem, staram się pomagać mu codziennie na treningach. Widać, że wykorzystuje swoją szansę. Trzeba zrobić wszystko, żeby w przyszłości ktoś taki przydał się reprezentacji Polski. Dawno nie widziałem młodego gracza z takim potencjałem. Jest jednak wciąż młody i musi dużo pracować - przestrzegał Grosicki. Na koniec skrzydłowy odniósł się do awansu Polski na mundial. Za sprawą powołania od Czesława Michniewicza Kamil Grosicki wrócił do kadry i teraz ma nadzieję, że nie wypadnie z orbity zainteresowań selekcjonera. - Każdy z nas musi walczyć o swój bilet do Kataru. Ja zrobię wszystko, żeby znaleźć się w samolocie - zakończył Kamil Grosicki. Jakub Żelepień, Interia