- Przed nami dziewięć finałów - odlicza mecze do końca sezonu Jerzy Brzęczek, trener wiślaków. I nie ma się mu co dziwić, bo jego drużyna znajduje się w trudnej sytuacji. Krakowianie w tym roku jeszcze nie wygrali, zajmują trzecie miejsce od końca i do bezpiecznej pozycji tracą trzy punkty. A w razie porażki, różnica może być jeszcze większa. Miejsce Wisły w tabeli na razie jest fatalne, ale w końcu poprawiła się gra. Krakowianie zremisowali ostatnie dwa mecze z Lechią i Lechem (po 1-1), ale Gdańsku mogli pokusić się o wygraną, a z "Kolejorzem" zgarnięcie pełnej puli utrudnił sędzia. - Jeśli chodzi o umiejętności piłkarskie i styl gry, to Pogoń jest na tym samym poziomie co Lech i Raków. Doceniamy i szanujemy jakość przeciwników, ale my też potrafimy zaprezentować się z dobrej strony i walczyć z najlepszymi - uważa trener Brzęczek. - Zdajemy sobie sprawę z jakości oraz indywidualnych umiejętności zawodników Pogoni, ale jest w nas mobilizacja, a także świadomość, że nie można sobie pozwolić na zbyt dużo błędów. Pogoń ma zbyt dużo jakości i potrafi to od razu bezlitośnie wykorzystać - dodaje szkoleniowiec. Na razie to jednak potknięcia "Portowców" wykorzystują rywale, a dokładnie Raków. Jeszcze tydzień temu Pogoń była liderem tabeli, ale zremisowała na wyjeździe z Cracovią (1-1), a częstochowianie pokonali Stal Mielec (2-1) i zrzucili zespół ze Szczecina na drugie miejsce. Pogoń ma punkt mniej od Rakowa i na większe straty nie może sobie już pozwolić, szczególnie że za jej plecami czai się Lech Poznań (ma punkt mniej). - Najważniejsze, żebyśmy w meczu z Wisłą wrócili do naszych podstaw. To będzie najważniejszy punkt wyjścia w tym meczu. Wisła przy nowym trenerze jest silniejszą drużyną. Obserwowaliśmy ich wielokrotnie i mają w sobie dobrą energię oraz ducha drużyny - uważa Kosta Runjaić, trener Pogoni. Szkoleniowiec gospodarzy dziś będzie miał większy ból głowy, ponieważ nie może skorzystać z Benedikta Zecha, Mariusza Malca, Aleksandra Gorgona i Kacpra Smolińskiego. Z kolei w Wiśle na pewno nie zagrają Patryk Plewka i Jakub Błaszczykowski. Pogoń Szczecin - Wisła Kraków. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie Pogoń Szczecin - Wisła Kraków dziś o godz. 20.30, transmisja w Canal+ Sport, relacja na Sport.Interia.pl. PJ