Radoslav Latal: W polskiej lidze nie ma faworytów, nie ma sensacji
Piłkarze lidera Ekstraklasy Piasta Gliwice zagrają w sobotę na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. - W polskiej lidze nie ma faworytów i sensacji. Każdy może wygrać z każdym - powiedział trener gliwiczan Radoslav Latal.
W sobotę jego zespół będzie sobie musiał poradzić bez swojego najlepszego strzelca Martina Neszpora (6 goli), który pauzuje za żółte kartki.
- Mamy pomysł, co zrobić, jednak czekam jeszcze na ostatnie wieści w kwestiach zdrowotnych. Bo w tej reprezentacyjnej przerwie mieliśmy sporo problemów z kontuzjami i chorobami. Bardzo się nam ten odpoczynek od grania przydał. Nie wypuszczę na boisko zawodnika, który nie będzie gotowy do gry na 100 procent - dodał szkoleniowiec, który zabrał podczas ligowej pauzy swoich graczy na krótkie zgrupowanie do Rybnika.
Piast ma po 11 kolejkach 27 punktów, Podbeskidzie - 11 i zajmuje 14 miejsce.
- I obie drużyny potrzebują kolejnych punktów. Bielszczanie po zmianie trenera grają lepiej, zdobyli cztery punkty w dwóch meczach wyjazdowych i też na pewno dobrze wykorzystali dwa tygodnie przerwy - zauważył Czech.
W Podbeskidziu po porażce 0-6 z Wisłą Kraków pożegnano Dariusza Kubickiego, a zastąpił go Robert Podoliński.
- Nawet tego meczu nie analizowaliśmy. Bo w sobotę to będzie zupełnie inna drużyna rywali - podkreślił Latal.
Początek meczu w Bielsku-Białej o godz. 15.30.
Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Ekstraklasy
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.