Pierwszym zimowym transferem Piasta było pozyskanie Bukaty. Młodzieżowy reprezentant Słowacji miał trafić do klubu z Górnego Śląska już jesienią, ale wszystko się przeciągało i 2,5-letnią umowę podpisał dopiero teraz. Kolejnym priorytetem było pozyskanie nowego napastnika. Nic nie wyszło ze sprowadzenia do Gliwic Libora Kozaka z Aston Villi Birmingham. W tej sytuacji zdecydowano się na ściągnięcie z Wisły Kraków Macieja Jankowskiego. "Jankes" już wczoraj zagrał w sparingu gliwiczan z Sigmą Ołomuniec (2-0). - Na 99 procent jest już naszym piłkarzem - podkreśla trener Latal. Piast czeka już tylko na dokumenty z Wisły. Przed wylotem na obóz do Alicante rozstrzygnie się też to, który z dwóch obrońców poleci z zespołem na zgrupowanie. W grę wchodzi testowany od kilku dni 32-letni Słowak Jozef Piaczek i były młodzieżowy reprezentant Chorwacji, 29-letni Kristijan Ipsza. To nie koniec zmian, bo na obozie w Hiszpanii, mają dojechać kolejni gracze. - Mam nadzieję, że dojdzie do nas jeszcze dwóch piłkarzy. Chodzi o jednego stopera i jednego pomocnika. To zagraniczni piłkarze. Zobaczymy, jak będzie - mówi czeski szkoleniowiec Piasta. Na obóz do Alicante ma polecieć 26 zawodników. Michał Zichlarz <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Zobacz sytuację w Ekstraklasie</a>