Był to szósty letni sparing gliwiczan, którzy nie przegrali żadnego. Wcześniej na zgrupowaniu w Czechach wygrali 3-0 z trzecioligowym SK Unicov, a na Węgrzech pokonali trzecią drużynę słowackiej ekstraklasy Spartaka Myjava 4-3 i dziewiąty zespół tej ligi ViOn Zlate Moravce 1-0, miejscowy czwartoligowy Zsambeki SK 11-0 oraz bezbramkowo zremisowali z wicemistrzem Węgier Videotonem, prowadzonym przez byłego trenera Legii Warszawa Henninga Berga. "Mecz rozegrany został w trudnych, upalnych warunkach. Żar lał się z nieba. Trudno było na stadionie oddychać, nie mówiąc o grze w piłkę" - powiedział rzecznik klubu Maciej Smolewski. Po powrocie do kraju piłkarze Piasta dostaną trzy dni wolnego, a od wtorku wrócą do treningów. Drużyna zagra jeszcze w ramach przygotowań towarzysko z Rakowem Częstochowa i czeską Sigmą Ołomuniec. Bazą wicemistrza Polski na Węgrzech był ośrodek w Telki obok Budapesztu, wykorzystywany zwykle przez reprezentację Węgier.