Czwartkowy sparing odbył się na treningowym boisku w Belek, za płotem liczne szklarnie. Rywal - mimo, że dotąd nie zanotował większych sukcesów nawet w Bułgarii - to solidna drużyna. Zajmuje dziewiąte miejsce w bułgarskiej ekstraklasie, w zeszłym sezonie był czwarty. Piast rozstrzyga mecz na początku drugiej połowy W pierwszej połowie mecz był przeciętny, szansę na bramkę miał hiszpański napastnik Piasta Alberto Toril, który kończył 24 lata, nie wykorzystał jej jednak. Nieźle spisywał się Tamas Huk, który we wcześniejszych meczach grał jako defensywny pomocnik, teraz znowu dostał szansę na środku obrony, choć w drugiej wrócił do II linii. Znacznie lepiej rozpoczęła się druga połowa. Zaraz na początku Michał Chrapek puścił daleką piłkę do Damiana Kądziora a ten spokojnie posłał ją obok wybiegającego bramkarza. Piast poszedł za ciosem; piłkę na połowie Bułgarów przechwycił bardzo aktywny Michael Ameyaw i już nie dał się dogonić, płaskim strzałem zdobył drugą bramkę. Potem, po urazie Martina Konczkowskiego, który musiał zejść z boiska, mecz się zaostrzył. Kwadrans przed końcem po indywidualnej akcji Kristophera Vidy drugiego gola w tym meczu wbił Kądzior. Trener Waldemar Fornalik dał szansę 22 zawodnikom, zmiana była na każdej pozycji. Piast Gliwice w pierwszym ligowym meczu zagra z Pogonią Szczecin W piątek Piast wraca do Polski jednym samolotem razem z Wisłą Płock, Termalicą Nieciecza i Górnikiem Łęczna. Pierwszy mecz rozgrywek w lidze - z Pogonią Szczecin - już 5 lutego. Piast Gliwice - Arda Kyrdżali 3-0 (0-0) Bramki: 1-0 Kądzior (47.), 2-0 Ameyaw (49.), 3-0 Kądzior (76.)Piast Gliwice: Plach (90. Jelonek) - Konczkowski (66. Reiner), Huk (81. Mokwa), Czerwiński (84. Miguel Munoz), Katranis (60. Holubek) - Pyrka (46. Ameyaw), Kaput (46. Mosór), Hateley (71. Kostadinov), Chrapek (60. Vida), Kądzior (83. Winciersz) - Toril (46. Sappinen)