Był to drugi mecz kontrolny zespołu trenera Waldemara Fornalika podczas obozu w Turcji. Wcześniej Piast pokonał mistrza Bułgarii Łudogorca Razgrad 2-0. Rok wcześniej sparing ekipy z Gliwic z Zorią zakończył się remisem 2-2. Oba zespoły nie stworzyły zbyt wielu sytuacji bramkowych w meczu, rozegranym przy "majowej" pogodzie. W pierwszej części dwukrotnie niecelnie głową na ukraińską bramkę strzelił Patryk Tuszyński. Po zmianie stron bramkarz Piasta Frantisek Plach popisał się piękną interwencją, a potem uratował go słupek. Z kolei po drugiej stronie boiska z rzutu wolnego blisko zaskoczenia golkipera Zorii był Jorge Felix. Ukraińcy grali momentami bardzo ostro, w efekcie kilka razy musieli na murawie interweniować masażyści polskiej drużyny. - Sparing był bardzo wartościowy, miał różne fazy. Nie ma co ukrywać, że Zoria to zespół potrafiący grać w piłkę, mający jakość. To, że rywale grali bardzo twardo, momentami brutalnie - to druga strona medalu. Gdyby był VAR, to mogły być nawet dwie czerwona kartki. Kiedy wychodziliśmy spod pressingu, nasze akcje były przerywane faulem. Jestem zadowolony z tego, że nie ma kontuzjowanych zawodników - ocenił trener Waldemar Fornalik. Gliwiczanie serię gier kontrolnych zaczęli od pokonania na koniec zgrupowania w Rybniku pierwszoligowego GKS 1962 Jastrzębie 2:1. W trakcie obozu w tureckiej Antalyi zagrają jeszcze z białoruskim Szachtiorem Soligorsk i słoweńskim NK Celje. - Goli nie tracimy, ale też nie można powiedzieć, by rywale nie mieli sytuacji. Chcemy rotować składem, żeby obciążenia były jednakowe dla zawodników, bo przecież nie tylko gramy w Turcji sparingi, ale też trenujemy. Jeszcze nie jesteśmy w okresie startowym. Teraz będą dwa mecze, w których piłkarze zagrają w większym wymiarze czasowym, a zmiany przewiduję w końcówkach - zakończył szkoleniowiec Piasta. Po 20 kolejkach ekstraklasy gliwiczanie zajmują szóste miejsce w tabeli. Piast Gliwice 0-0 Zoria Ługańsk Piast Gliwice: (I połowa) František Plach - Bartosz Rymaniak, Uroš Korun, Jakub Czerwiński, Mikkel Kirkeskov - Sebastian Milewski (30 Patryk Sokołowski), Martin Konczkowski, Gerard Badía, Tom Hateley - Piotr Parzyszek, Patryk Tuszyński. (II połowa) František Plach (61 Patryk Królczyk) - Tomasz Mokwa, Tomáš Huk, Piotr Malarczyk, Jakub Holúbek - Patryk Sokołowski, Dominik Steczyk, Gerard Badía (70 Bartosz Rymaniak), Tom Hateley (61 Sebastian Milewski) - Jorge Félix, Piotr Parzyszek (59 Karol Stanek). Zoria Ługańsk: Zauri Macharadze - Ołeksandr Tymczyk, Jewhen Czeberko, Bohdan Mychajliczenko, Dmytro Iwanisenia, Władłen Jurczenko, Lovro Cvek (82 Ihor Czajkowśkyj), Bohdan Ledniew (75 Artem Mylczenko), Dmytro Chomczenowśkyj (42 Władysław Koczerhin, 60 Andrejs Cigaņiks), Władysław Kabajew (70 Mihailo Perović), Maksym Łuniow (42 Wołodymyr Biłocerkoweć). żółte kartki: Mychajliczenko, Iwanisenia, Jurczenko. Autor: Piotr Girczys Zobacz wyniki, terminarz i tabelę PKO Ekstraklasy