O dodatkowych kosztach Piasta informuje dziennik "De Stentor". Holendrzy ujawniają, że choć napastnik przed sezonem opuścił PEC Zwolle za darmo, jego były klub zastrzegł sobie w umowie z Piastem dwa bonusy. Pierwszy został już spełniony: dotyczył miejsca, na którym polski klub ukończy rozgrywki. Zapewnione miejsce w pierwszej czwórce sprawia, że Piast będzie musiał zapłacić za transfer Parzyszka 50 tys. euro, czyli ponad 200 tys. zł.Drugi bonus w tej samej wysokości był uzależniony od liczby bramek Parzyszka - holenderski klub wzbogaciłby się po 20 bramkach 25-letniego napastnika. W tym sezonie Ekstraklasy Parzyszek strzelił osiem goli.Mierzący 191 cm napastnik wiosną odgrywa ważną rolę w zespole Piasta, który wyrósł na rewelację ligi. W tym roku trafił do siatki już sześć razy. Piast to jego pierwszy polski klub - wcześniej występował głównie w drużynach z Holandii, ale ma za sobą również epizody w Anglii, Belgii i Danii. W Zwolle grał tylko przez rok, strzelając pięć bramek w Eredivisie.Na trzy kolejki przed końcem Piast traci tylko punkt do prowadzącej w tabeli Legii Warszawa. W niedzielę gliwiczanie na własnym stadionie zagrają z Jagiellonią Białystok.Grupa mistrzowska Ekstraklasy: wyniki, terminarz, tabela i strzelcyGrupa spadkowa Ekstraklasy: wyniki, terminarz, tabela i strzelcyDG