Bramki zdobyli, dla Piasta: Marek Jonda (38), Daniel Ciechański (61), Kamil Wilczek (89); dla Samtredii: Giorgi Datunaiszwili (63). Wilczek wrócił do Piasta po trzydniowych testach w angielskim Bolton Wanderers. - W Boltonie nie wyszło, ale na pewno nie zadecydowały o tym względy sportowe. Po moim przyjeździe trener angielskiej drużyny stwierdził, że nie chodzi o to, żeby mnie oglądać na boisku, gdyż on doskonale wie na co mnie stać. Transfer nie doszedł do skutku, gdyż Bolton nie zdołał wytransferować piłkarza z Korei. Nie chodziło o względy sportowe. Więcej, zapewniano mnie, że temat mojego przejścia do Boltonu wróci latem - powiedział napastnik Piasta. Zadowolony z meczu i powrotu swojego podstawowego zawodnika był trener gliwiczan Angel Perez Garcia. - Skorzystałem dziś z moich młodych piłkarzy. Wykonali dobrą robotę. Zagraliśmy dobrze, co przełożyło się na korzystny wynik. Cieszę się z wygranej, chociaż w sparingach nie rezultat chodzi. Kamil jest dobrze przygotowany fizycznie, jego nieobecność podczas kilku treningów nie była więc problemem. Próbował sił w Anglii, teraz wraca do nas i to jest fantastyczne - podsumował trener. Piast Gliwice: Jakub Szumski - Tomasz Mokwa (46 Kornel Osyra), Armando Nieves, Szymon Paskuda, Paweł Moskwik (46 Csaba Horvath) - Sasza Żivec (46 Gerard Badia), Aleksandr Dmitrijev, Marek Jonda (70 Patryk Dziczek), Patryk Dziczek (46 Carles Martinez), Daniel Ciechański - Dawid Janczyk (46 Kamil Wilczek).