Jedenastka z Gliwic ma za sobą grę w eliminacjach Ligi Europy. Po raz pierwszy przystąpiła do nich latem 2013 roku, kiedy to drużyna prowadzona przez Marcina Brosza skończyła rozgrywki na czwartym miejscu. W drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy przyszło się zmierzyć z Karabachem Agdam. Po porażce na wyjeździe 1-2 u siebie gliwiczanie, po bramkach Mateusza Matrasa i Marcina Robaka odrobili straty, ale o odpadnięciu z rozgrywek zdecydowała dogrywka. Skończyło się na remisie 2-2 i awansie jedenastki z Azerbejdżanu. Trzy lata później, po zdobyciu wicemistrzostwa Polski, ponownie przyszło zagrać w eliminacjach Ligi Europy. Tym razem w drugiej rundzie rywalem był IFK Goeteborg. Wszystko rozstrzygnięte zostało w Gliwicach w pierwszym meczu, który Szwedzi wygrali 3-0. Rewanż 0-0 na wyjeździe niczego zmienił. Tamte spotkania stały pod znakiem zamieszania z trenerem Radoslavem Latalem, który niespodziewanie zrezygnował z pracy w Piaście. Jak będzie teraz? Wśród potencjalnych przeciwników ponownie są zespoły z Azerbejdżanu, Szwecji, ale nie tylko. Pytany przez nas o występ w pucharach, jeszcze przed decydującymi meczami, trener Waldemar Fornalik mówił: - Pracujemy i zastanawiamy się nad wszystkim. Przygotowujemy też pewne tematy. Dla nas te urlopy nie będą od pierwszego do ostatniego dnia, ale to będzie praca, która umożliwi nam skuteczną grę w pucharach - podkreślał szkoleniowiec gliwiczan. Już podnoszą się głosy malkontentów, że Piast sobie nie poradzi. - Bardzo łatwo wszystko podważyć. Myślę, że takie głosy wypływają z zazdrości czy zawiści innych. Jasne, polska ligowa piłka nie prezentuje najwyższego poziomu, jak w każdej zdarzają się w niej lepsze i gorsze spotkania, a także takie, jak to Piasta z Jagiellonią ostatnio. To urok każdej z lig, gdzie są drużyny które dominują i takie, które po prostu są. U nas wiele zespołów prezentuje solidny poziom i z tą jakością nie jest wcale tak źle - uważa Józef Drabicki, były wieloletni dyrektor, a potem prezes Piasta. - Na pewno Piast stoi teraz przed olbrzymią odpowiedzialnością. Chodzi mi o rozgrywki w europejskich pucharach. Jak nie dadzą rady, to od razu odezwą się głosy, dlaczego to Legia nie jest mistrzem? Co to za zespół? Taki mamy zwyczaj krytykowania, a tymczasem powinniśmy przede wszystkim docenić to, co Piast osiągnął - podkreśla z kolei Hubert Kostka, wielokrotny mistrz Polski jako bramkarz Górnika, a potem trener Szombierek i jedenastki z Zabrza. Michał Zichlarz Potencjalni rywale Piasta w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów: Celtic Glasgow (Szkocja) BATE Borysów (Białoruś) FK Astana (Kazachtan) Karabach Agdam (Azerbejdżan) NK Maribor (Słowenia) Crvena Zvezda Belgrad (Serbia) Szeryf Tyraspol (Mołdawia) Rosenborg (Norwegia) HJK Helsinki (Finlandia) Dundalk (Irlandia) F91 Dudelange (Luksemburg) Szkendija Tetowo (Macedonia) The New Saints (Walia) Slovan Bratysława (Słowacja) AIK Sztokholm (Szwecja)