Ekstraklasa - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę Wokół Nowaka już od kilku miesięcy jest duże zamieszanie. Piłkarz już latem porozumiał się z Polonią Warszawa, do której miał trafić zimą za darmo. Tym samym Nowak najprawdopodobniej zostałby najlepiej opłacanym piłkarzem w lidze. Ale nim nie zostanie... 26-letni napastnik przestraszył się konkurencji, jaką miałby w Warszawie. Poza tym, zdenerwował się na właściciela warszawskiego klubu Józefa Wojciechowskiego za to, że ten nie chciał go wcześniej wykupić. Szefowi Polonii było żal 200 tysięcy euro, choć pięciokrotność tej kwoty zapłacił za Artura Sobiecha. W pewnym momencie pomiędzy Nowakiem a Wojciechowskim przestało iskrzyć, aż w końcu... - Polonia wysłała nam pismo, że nie chce korzystać z usług Dawida. Sprawę uważam więc za zamkniętą - mówi nam Szymczyk. Zanim ta informacja trafiła do Bełchatowa, reprezentant Polski rozmawiał już z GKS-em na temat przedłużenia kontraktu. Nowej umowy jednak nie podpisał, bo czekał na wyjaśnienie przez PZPN swojego statusu. - Dziś wszystko jest już jasne - uspokaja Szymczyk. - Ustaliliśmy wszystkie warunki kontraktu. Wkrótce siadamy do stołu i składamy podpisy - cieszy się dyrektor sportowy. Według naszych informacji, ma to nastąpić na początku przyszłego tygodnia.