W niedzielę Miedź Legnica przegrała z Piastem Gliwice 0-1. W efekcie, podopieczni Grzegorza Mokrego zamykają tabelę PKO Ekstraklasy. Miedź jest beniaminkiem, ale wygląda na to, że do Fortuna 1. Ligi spadnie już po jednym sezonie, bo zdecydowanie odbiega od reszty stawki. Po 25 kolejkach ma 19 punktów. Do bezpiecznego, 15. miejsca, na którym znajduje się Górnik Zabrze, traci już 9 "oczek". Do końca rozgrywek zostało tylko 9 meczów, ciężko więc liczyć na optymizm w kwestii utrzymania. Kibice Miedzi wparowali do szatni. Co się stało? Nie dziwi więc rozczarowanie kibiców Miedzi. Fani mocno wyrazili swoje rozczarowanie i starli się z piłkarzami. Jak donosi dziennikarz Canal+, Adam Zakrzewski, po meczu, wparowali do szatni gospodarzy. Doszło do awantury, ale skończyło się tylko na agresji słownej. Zakrzewski dodał, że tym razem, na szczęście nie doszło do rękoczynów. Gorące głowy kibiców, być może, uda się uspokoić podczas przerwy reprezentacyjnej, bo nie będę musieli oglądać mizernej gry swojego zespołu. Następny mecz Miedź rozegra w Kielcach, z Koroną - 1 kwietnia. Na własnym stadionie, legniczanie zagrają dopiero 10 kwietnia. Zmierzą się wtedy z Legią Warszawa, więc też ciężko liczyć na pełną zdobycz punktową. Co sądzisz o tym zachowaniu? Podziel się swoją opinią na FB