Wisła - ŁKS 4-0. Łukasz Piątek: Wisła nas wypunktowała
Najbardziej doświadczony piłkarz ŁKS-u Łukasz Piątek nie wpadał w panikę po porażce w Krakowie. - Wisła nas wypunktowała, ale to dopiero początek sezonu - powiedział Interii.

Piątek został wpuszczony na murawę dopiero w 72. min, gdy jego zespół przegrywał 0-3 i - mówiąc po piłkarsku, było już "po herbacie".- Po stracie bramki musieliśmy się otworzyć. To się na nas zemściło. Można powiedzieć, że Wisła nas wypunktowała - komentował pomocnik beniaminka PKO BP Ekstraklasy.
- Nie ma co gdybać, co by było, gdybyśmy to my jako pierwsi trafili do siatki. Po stracie bramki rzuciliśmy się do odrabiania straty i źle się to skończyło. Gdyby się mecz ułożył inaczej, to mogłoby być różnie - uważa Łukasz.
Po trzech porażkach w ekipie beniaminka, w której dla zdecydowanej większości piłkarzy Ekstraklasa to pierwszyzna, może się wkraść panika. Jaka jest na to rada rutyniarza?
- To dopiero początek. Oczywiście oczekiwania były większe, chcieliśmy mieć więcej punktów, ale przyszły trzy porażki z rzędu. Musimy przeanalizować błędy. W kolejnym spotkaniu trzeba powalczyć o trzy punkty, żeby zacząć wspinać się w tabeli - mobilizuje siebie i zespół Łukasz Piątek.
MiBi


![Aluron CMC Warta Zawiercie - Osaka Bluteon. O której i gdzie obejrzeć? [TV]](https://i.iplsc.com/000M3O4MC3FU0ILE-C401.webp)





