"W meczu z Wisłą zostałem kopnięty przez Cantoro. Ledwie dograłem do końca" - powiedział Mila, cytowany przez "Przegląd Sportowy". "Mam spuchniętą nogę i raczej nie zdołał się wykurować do środy" - dodał. To niejedyny problem kadrowy łodzian. Za żółte kartki będzie pauzować Ensar Arifović, a Arkadiusz Mysona jest zawieszony przez Ekstraklasę SA.