"Warunki kontraktu są już uzgodnione i jeśli na miejscu nic się nie zmieni, to podpiszę umowę. Po przylocie przejdę testy medyczne i mam już zostać na zgrupowaniu, które rozpoczyna się w poniedziałek" - powiedział Madej. W minionym sezonie Madej grał w ŁKS Łódź, którego jest wychowankiem. 30 czerwca skończył mu się kontrakt z macierzystym klubem. Zimą otrzymał z ŁKS propozycje przedłużenia umowy, lecz z niej nie skorzystał. "Chciałem spróbować sił w lidze zagranicznej. Krajowe oferty mnie nie interesowały. Gdybym miał zostać w Polsce, to nadal bym grał w ŁKS. Wszystko wskazuje jednak na to, że karierę będę kontynuował w Portugalii. Cieszę się z tego, gdyż z tamtejszej ligi jest znacznie bliżej do Hiszpanii i Francji, gdzie chciałbym grać w przyszłości" - dodał Madej.