Sobotnim wyjazdowym meczem z Koroną Kielce drużyna z Łodzi pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową, w której występowała tylko jeden sezon. Jak jednak zapowiadają w klubie dwukrotnych mistrzów kraju, ŁKS do piłkarskiej elity zamierza wrócić już po roku. Przygotowania do realizacji tego celu łodzianie mają rozpocząć zaledwie po tygodniu wolnego, już 27 lipca. Tego dnia łodzianie wyjadą na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego, gdzie będą trenować przez sześć dni. W planach przygotowań na razie jest jeden mecz sparingowy z Rakowem Częstochowa (3 sierpnia w Warce). Później zespół Stawowego będzie ćwiczył na własnych obiektach, a pierwsze oficjalne spotkanie w nowym sezonie rozegra w połowie sierpnia w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Z kolei rywalizację o punkty w 1. lidze rozpoczną w ostatni weekend sierpnia. Trener Stawowy już wcześniej przyznał, że dla jego podopiecznych formą przygotowań do nowych rozgrywek są też ostatnie mecze w Ekstraklasie, kiedy na pięć kolejek przed końcem rozgrywek faktem stała się degradacja. Pod wodzą 54-letniego szkoleniowca ŁKS wygrał tylko jeden mecz, raz zremisował i poniósł aż osiem porażek, ale jak zadeklarował prezes klubu Tomasz Salski, ze Stawowym na ławce łodzianie rozpoczną przygotowania do kolejnego sezonu.