Będzie to 136. konfrontacja Legii z Wisłą. Jak na razie częściej wygrywała Wisła (55), remis był 35-krotnie, a Legii udało się wygrać 45 razy. Aby Legia została wicemistrzem, w trzech ostatnich kolejkach rozgrywek musi wygrać wszystkie swoje (oprócz Wisły gra jeszcze z Arką i Polonią Bytom) i liczyć na jedno przynajmniej potknięcie Lechii i Jagiellonii, a także na dwa - Śląska Wrocław. Trener Wisły Robert Maaskant zapowiedział, że w Warszawie wystawi rezerwowego bramkarza, a także da odpocząć Andrażowi Kirmowi. - Ale i tak postaramy się wygrać nie tylko z Legią, ale i pozostałe mecze z Zagłębiem Lubin i Polonią Warszawa. Musimy się w tych meczach zaprezentować, jak na mistrza Polski przystało - powiedział Maaskant. W czwartkowym treningu Wisły Kraków udział wzięli wszyscy zawodnicy za wyjątkiem lekko kontuzjowanego Kewa Jaliensa i Patryka Małeckiego, który musiał się stawić na posiedzeniu Komisji Ligi Ekstraklasy SA w Warszawie. Kilku zawodników, wśród nich Maciej Żurawski, Cezary Wilk, Tomasz Jirsak trenowali trochę luźniej niż pozostali. Pod koniec treningu urządzono trening strzelecki, w którym udział wzięli bramkarz Filip Kurto, a także Wilk, Łukasz Garguła i Erik Czikosz oraz Żurawski. Kurto zasygnalizował wysoką dyspozycję broniąc kilka groźnych strzałów. Tymczasem trener Legii Maciej Skorża przygotowuje ekipę na "Białą Gwiazdę" w tajemnicy. Czwartkowy trening - za wyjątkiem pierwszych 15 minut - został zamknięty dla mediów. Żurawski: Jedziemy po trzy punkty! INTERIA.PL: Zdobyliście już po raz 13. dla Wisły mistrzostwo Polski, dla pana to piąty prymat w naszym kraju. Jak się pan z tym czuje? Maciej Żurawski, napastnik Wisły: - Za każdym razem jest tak samo. Jest bardzo fajnie, aczkolwiek to ten pierwszy tytuł w karierze jest najmilej wspominany. Jednakże każdy następny i ten obecny to wspaniałe i piękne chwile. Z jakim nastawieniem, jako nowi mistrzowie rozgrywek ekstraklasy, przystąpicie do meczu z Legią? - Oczywiście nastawiamy się na odniesienie zwycięstwa, bo to, że zdobyliśmy mistrzostwo nie oznacza, że w ostatnich meczach się rozluźnimy. Zdajemy sobie sprawę, że ciężko jest z motywacją w momencie, gdy tak naprawdę nic się już wydarzyć nie może niepokojącego dla Wisły, natomiast na pewno profesjonalnie podejdziemy do tego meczu i jedziemy po trzy punkty. Czy trener Robert Maaskant ogólnie już wspominał coś o możliwych roszadach w składzie na mecz z Legią? - Nie, jeszcze nic o tym nie wspominał. Oczywiście zdarzą się na pewno jakieś roszady, gdyż kilku zawodników grać nie może (Cezary Wilk pauzuje za kartki - przyp. red.). Czy zatem jest szansa, abyśmy zobaczyli pana na boisku w najbliższym meczu? - Jeśli wejdę z ławki, to pewnie tak. Maciej Romek