Przed kilkoma dniami Langil został ukarany finansowo po tym, jak w sieci pochwalił się, jak potrafi imprezować. W internecie pojawiły się zdjęcia piłkarza w oparach dymu, w towarzystwie kolegów i butelek z alkoholem.W czwartek miał nieprzyjemną rozmowę z trenerem Jackiem Magierą oraz dyrektorem sportowym Michałem Żewłakowem. Nałożono na niego karę finansową, ale trener nie wyrzucił go z drużyny. Po kilku dniach na mediach społecznościowych pojawiło się kolejne zdjęcie z kolejnej imprezy ze znajomymi. Gdy piłkarze Legii grali mecz ze Śląskiem we Wrocławiu, reprezentant Martyniki odreagowywał brak powołania na mecz dobrą zabawą. Tym razem nie skończyło się na karze finansowej. Langil został odsunięty od pierwszego zespołu i wszystko wskazuje na to, że jest to już jego koniec w ekipie mistrzów Polski.