Mecz Legii z Radomiakiem to kolejna odsłona kryzysu, z jakim zmaga się mistrz Polski. W niedzielnym spotkaniu PKO Ekstraklasy to beniaminek okazał się lepszy, wywożąc ze stolicy trzy punkty po okazałym zwycięstwie 3-0. Nic więc dziwnego, że nastroje na stadionie przy Łazienkowskiej są po prostu podłe.Czytaj także: Kibice pożegnali piłkarzy Legii Warszawa wyzwiskami Legia - Radomiak. Maciej Wandzel apeluje do Dariusza Mioduskiego: Miej odwagę odejść Porażka na zakończenie rundy sprawiła, że Legia spędzi przerwę świąteczną w strefie spadkowej, na 17. miejscu w tabeli. Troskę o los drużyny wyraził jej były współwłaściciel Maciej Wandzel, który wystosował bezpośredni apel do Dariusza Mioduskiego.- Darek. Odpuść. Przez wzgląd na klub, społeczność i własną inwestycję. Twój mandat się wyczerpał. Nie wyszło. Nie podniesiesz już tego. Tak bywa w życiu. Za jakiś czas o tym zapomnimy. Miej odwagę odejść - napisał Wandzel na Twitterze. W jednym z kolejnych wpisów kontynuował temat, odpowiadając na komentarze, które otrzymał.- W związku z kilkoma reakcjami na mój wpis wyjaśniam, iż grozi nam spadek i aby to zatrzymać nie wystarczy zmiana trenera, ale konieczna jest zmiana zarządu itd. Kluczowe decyzje w styczniu nie powinny być w rękach osób, które do tego doprowadziły. Nieprzyjemne (sorry), ale prawdziwe - skwitował były współwłaściciel Legii. Legia Warszawa. Maciej Wandzel wciąż żyje losem klubu Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy Wandzel - który razem z Bogusławem Leśnodorskim odsprzedał udziały w Legii Warszawa Dariuszowi Mioduskiemu - zwraca się bezpośrednio do swojego byłego współpracownika. W listopadzie domagał się zatrudnienia w Legii trenera Stanisława Czerczesowa. TB Podsumowanie kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa w każdy poniedziałek o 20:00 - zapraszają: Staszewski, Peszko i goście!