Sprawdziły się doniesienia Interii z 23 czerwca. Już wtedy poinformowaliśmy, że Paweł Wszołek wkrótce może wrócić do Legii Warszawa i podpisać z nią trzyletni kontrakt. Jak potwierdziliśmy, prawdopodobnie wydarzy się to już w środę! Dzień wcześniej skrzydłowy rozwiązał swój kontrakt z Unionem Berlin i jest już wolnym zawodnikiem. Po potwierdzeniu wszystkich ustaleń z Legią, złoży parafkę pod umową wiążącą go z klubem do lata 2025 roku. Wszołek znów zagra w Legii! O tym, że Wszołek jest już w Warszawie i od Legii dzieli go zaledwie krok, we wtorek poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. Tym samym potwierdził nasze doniesienia z 23 czerwca. Już wtedy Wszołek zamierzał rozwiązać kontrakt z niemieckim klubem i wrócić do Warszawy, gdzie występował w rundzie wiosennej. Jednak formalności udało się załatwić dopiero we wtorek, gdy piłkarz dostał od Niemców maila z oficjalną zgodą na zakończenie współpracy. Wcześniej odbyła się rozmowa Wszołka z dyrektorem sportowym Legii Jackiem Zielińskim, na której zostały ustalone szczegóły trzyletniego kontraktu. Jak się dowiedzieliśmy, w umowie nie znajdzie się żadna klauzula transferowa, a 30-letni skrzydłowy zostanie jednym z najlepiej zarabiających zawodników na Łazienkowskiej. Warszawa lepsza niż Bruksela? Wszołek to kolejny skrzydłowy, którego latem ściągnęła Legia. Wcześniej do Warszawy przylecieli Słowak Róbert Pich ze Śląska Wrocław i Niemiec Makana Baku z Göztepe SK. Sprowadzenie Wszołka jest jednak sporym sukcesem transferowym, bo polski piłkarz nie narzekał na brak zainteresowania. Chociaż nie poradził sobie w Bundeslidze, to jeszcze w czerwcu otrzymał dwie konkretne oferty: z Anderlechtu Bruksela i Girondins Bordeaux. Będzie to już trzecie podejście Wszołka do Legii. W sezonach 2019/20 i 2020/2021 zdobył ze stołecznymi mistrzostwo Polski. Następnie wyjechał do Niemiec, by powrócić na Łazienkowską zimą 2022 roku. Teraz 30-latek zakotwiczy w klubie na dłużej. Sebastian Staszewski, Interia