25-letni Portugalczyk jest ostrożnie wprowadzany do zespołu, dlatego trenował indywidualnie. Wykonywał te same ćwiczenia co powracający do zdrowia po kontuzjach Jakub Kosecki i Marek Saganowski. Jest jednak możliwe, że Sa zadebiutuje w barwach Legii w sobotnim spotkaniu wyjazdowym z Górnikiem Zabrze. Pod znakiem zapytania stanął natomiast występ Bereszyńskiego, który na poniedziałkowym treningu doznał złamania nosa. Prawy obrońca musiał pojechać do szpitala. Po 22. kolejkach ekstraklasy Legia z dorobkiem 46 punktów prowadzi w tabeli. Ma sześć punktów przewagi nad Wisłą Kraków i osiem nad Górnikiem.