Jak informuje serwis sport.tvp.pl, na piątkowy trening nie wyszli zawodnicy, którzy w tym sezonie są w Legii Warszawa postaciami absolutnie pierwszoplanowymi. Chodzi o Artura Jędrzejczyka, Bartosza Kapustkę i Josue. Ten ostatni jest liderem i kapitanem stołecznego zespołu. Dwaj pierwsi udali się na zajęcia z fizjoterapeutami. Stwierdzono u nich dolegliwości przeciążeniowe. Z kolei Portugalczyka zmogła choroba. To fatalna wiadomość dla wicelidera na tym etapie wyścigu po mistrzostwo Polski. W ostatniej kolejce ligowej legioniści pokonali Raków Częstochowa 3-1 i zbliżyli się do niego na dystans sześciu punktów. To powoduje, że losy rywalizacji o końcowy triumf w PKO Ekstraklasie - na osiem serii gier przed metą - pozostają otwarte. "Studio Ekstraklasa". Magiera: Legia dominowała, Raków czeka ważny test Kłopoty zdrowotne liderów Legii. Kibice zaniepokojeni, Runjaić uspokaja Najbliższy mecz czeka warszawian w wielkanocny poniedziałek. Na wyjeździe zmierzą się wówczas z zamykającą tabelę Miedzią Legnica. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gości uznany zostanie za ogromnego kalibru niespodziankę. Na przedmeczowej konferencji prasowej Kosta Runjaić bardzo krótko odniósł się do tematu kontuzji w zespole. - Wszyscy będą gotowi na spotkanie w Legnicy. Mamy jeszcze trochę czasu, więc nie ma sensu dyskutować o naszym składzie - oznajmił trener Legii. Na internetowych forach kibice warszawskiej drużyny wyrażają jednak swoje zaniepokojenie zaistniałym rzeczy. Wszystko już jasne. Lechia Gdańsk ma nowego prezesa Do zajęć z zespołem wrócił tymczasem napastnik Blaz Kramer. W rundzie rewanżowej jeszcze nie pojawił się na murawie. To efekt kontuzji odniesionej pod koniec ubiegłego roku.