W młodzieżowej Lidze Mistrzów Legia Warszawa przegrała na wyjeździe z Realem Madryt 2-3 w trzeciej kolejce. Gospodarze za każdym razem wychodzili na prowadzenie, ale w dwóch przypadkach "Wojskowi" potrafili skutecznie odpowiedzieć. Na trzeciego gola nie byli już w stanie.
Zawodnicy "Królewskich" na stadionie im. Alfreda di Stefano szybko zaczęli strzelać bramki. W trzeciej minucie spotkania Feuillasier poradził sobie z dwójką obrońców Legii i pewnym strzałem pokonał bezradnego Majeckiego.
Jedną z ciekawszych akcji Legia stworzyła sobie w 20. minucie gry. Szymański próbował uderzać na bramkę z pola karnego rywala, ale jego strzał został zablokowany.
W pierwszej połowie legioniści dzielnie walczyli z Realem. Nie dość, że nie dali sobie wbić kolejnej bramki, to tuż przed zejściem do szatni zdobyli wyrównującego gola. Składną akcję rozpoczął Szymański, który podał piłkę do Ryczkowskiego, a ten następnie posłał ją do Kulenovicia, który pokonał bramkarza gospodarzy.
Do przerwy na Estadio Alfredo di Stefano mieliśmy więc remis 1-1.
W 54. minucie Feuillasier stanął przed szansą, ale świetnie zachował się Majecki, który obronił uderzenie i dobitkę zawodnika Realu w sytuacji sam na sam.
Sześc minut później po wymienia piłki pomiędzy Oscarem a Feuillasierem znowu na posterunku był bramkarz Legii, broniąc strzał z kilku metrów.
"Królewscy" ponownie na prowadzenie wyszli w 62. minucie. Kontrę swojego zespołu wykończył rezerwowy Dani Gomez, posyłając piłkę między nogami interweniującego Majeckiego.
Tym razem trwało ono zaledwie trzy minuty. Po dośrodkowaniu Szymańskiego z rzutu rożnego w polu karnym najwyżej wyskoczył Mateusz Bondarenko i z kilku metrów skierował piłkę do siatki. Błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz Luka Zidane (syn Zinedine'a), który nie wyszedł co centry.
Real kolejny cios zadał w 76. minucie. Akcję przeprowadzili Oscar i Achraf Hakimi, ten drugi posłał piłkę w pole karne, gdzie Szymański, uprzedzając Daniego Gomeza, skierował piłkę do siatki.
W 90. minucie Majecki popisał się skuteczną interwencją po strzale Hakimiego z bliska.
To druga porażka młodych legionistów w obecnej edycji Ligi Mistrzów. Jedyny punkt wywalczyli po remisie ze Sportingiem Lizbona na wyjeździe.
W drugim meczu w grupie F Sporting Lizbona zremisował z Borussią Dortmund 1-1. Po trzech kolejkach prowadzi Real (7 pkt), przed Borussią (4 pkt), Sportingiem (3 pkt) i Legią (1 pkt).
Awans do fazy pucharowej uzyska zwycięzca grupy.
Bramki: Feuillasier (3.), Dani Gomez (62.), Szymański (76., samobójcza) - Kulenović (41.), Bondarenko (65.).
1. Real Madrid CF 3 7 9- 5
2. BV Borussia 1909 (Dortmund) 3 4 5- 6
3. Sporting Clube de Portugal (Lizbona) 3 3 4- 4
4. Legia Warszawa 3 1 4- 7